Najbardziej pożądana marka modowa. Na topie jest teraz "chodzenie w majtkach"
Według analityków Lyst najbardziej pożądaną marką modową jest Miu Miu, która została założona przez Miuccię Pradę. Marka zdobyła bardzo dużą popularność dwa lata temu, kiedy zaprezentowało kolekcję, w której postawiono na ultrakrótkie, plisowane spódniczki - podaje Bankier.pl.
17.10.2023 | aktual.: 18.10.2023 08:01
Z oficjalnych informacji wynika, że ubrania oraz buty włoskiej marki Miu Miu dedykowane są kobietom, które uwielbiają bawić się modą.
Miuccia Prada, czyli założycielka Miu Miu, stawia na kontrowersyjne pomysły. Prada stwierdziła, że kobiety powinny zrezygnować z noszenia spodni i spódniczek. Jak widać, pomysł spodobał się klientom, bowiem marka skradła serca miłośników mody.
Chwilowy kaprys mody czy trend na dłużej?
Serwis zwraca uwagę, że słynna marka zawarła w swej kolekcji ozdobione, kolorowe majtki, które nosi się na rajstopach. Moda zaskakiwała już wiele razy, a od kilku sezonów trendy zmierzają ku odsłanianiu coraz większej powierzchni ciała. Trend "underwear as daywear" udowadnia, że bielizna może stanowić jeden z głównych, nieukrytych elementów stylizacji. Jak widać, moda zmienia się diametralnie, a to co kiedyś uważane było za dziwactwo, dziś jest po prostu kolejnym z trendów. Kolejną nowością jest tzw. styl "quiet luxury", którego nazwę można przetłumaczyć jako "dyskretny luksus", zmienia współczesny świat mody.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według ekspertów "dyskretny luksus" to w rzeczywistości pozorny minimalizm. Stoją bowiem za nim największe domy mody, wysokiej jakości materiały i drogie metki, ale niewidoczne. Najbardziej charakterystyczną cechą "dyskretnego luksusu" jest to, że nie znajdziemy tu rzucających się w oczy znaków firmowych. Stylem najbogatszych rządzą więc obecnie przede wszystkim dwie zasady: ma być perfekcyjnie, ale bez żadnych logo.
Ci, którzy mają wiedzieć, to wiedzą. I to jest sedno sprawy – wyjaśnia w rozmowie z "Time" Robert Burke, konsultant ds. luksusowego handlu detalicznego. – Ludzie, z których zdaniem się liczą (...), wiedzą dokładnie, co mają na sobie – dodaje ekspert.
Luksus, ale dyskretny
Według "Time'a" trend "niewidocznego bogactwa" ma obecnie swój "moment". Styl ten wybierają nie tylko najbardziej majętni ludzie, ale także ci, którzy pragną za takich uchodzić. Robert Burke wyjaśnia, że wiele z tego, co obecnie dzieje się w świecie mody, można wyjaśnić pandemią i kryzysem ekonomicznym. – Mówi się, że ludzie w związku z niepewną sytuacją gospodarczą nie chcą już tak bardzo eksponować swojego bogactwa – twierdzi ekspert.
Martin Pedraza, dyrektor generalny The Luxury Institute, firmy badawczej, doradczej i szkoleniowej z branży dóbr luksusowych, zapewnia z kolei, że "ukrywanie bogactwa" jest od dawna stosowanym zwyczajem wśród najbogatszych. "Dyskretny luksus" to między innymi minimalistyczna estetyka lat 90., kiedy Donna Karan i Miuccia Prada stworzyły trendy w zakresie praktycznego ubierania się oraz subtelne wyrażanie bogactwa w czasie recesji lat 2008-2009 – czytamy w amerykańskim tygodniku. Ale początki tej mody są znacznie starsze.
Nowy-stary trend zapewne nie wszystkim przypadnie do gustu. – Zawsze znajdą się ludzie, którzy będą kupować produkty z widocznym logo. Chanel trudno byłoby zrezygnować ze swojego znaku firmowego – zauważa Pedraza.