Najpierw stracił 15 tys. zł. Potem oszukali go po raz drugi

63-letni suwalczanin, który dwa lata temu został przez przestępców oszukany na 15 tys. zł, dał się oszukać po raz drugi - tym razem stracił ponad 50 tys. zł. Uwierzył, że kontaktują się z nim osoby oferujące pomoc w odzyskaniu pierwszej straty; dał im dostęp do swego konta i stracił więcej.

63-latek z Suwałk po raz drugi padł ofiarą podobnego oszustwa
63-latek z Suwałk po raz drugi padł ofiarą podobnego oszustwa
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Radoslaw Maciejewski
oprac. MZUG

10.09.2024 20:37

Oszuści, wykorzystując łatwowierność mężczyzny, zaciągnęli kredyt i wypłacili pieniądze - podał we wtorek zespół prasowy podlaskiej policji.

Z relacji 63-letniego mężczyzny wynikało, że skontaktowały się z nim osoby, które zaoferowały pomoc w odzyskaniu pieniędzy, które stracił wskutek działań oszustów ok. dwóch lat wcześniej. Przestępcy zaciągnęli wówczas kredyt na jego dane; stracił ok. 15 tys. zł.

Suwalczanin uwierzył, że tym razem nie ma do czynienia z przestępcami. Za ich namową zainstalował na swoim laptopie aplikację do zdalnej obsługi urządzenia. Wykonując ich kolejne instrukcje, umożliwił oszustom dostęp do swojego konta. Ci ponownie zaciągnęli kredyt i wypłacili pieniądze - tym razem straty przekroczyły 50 tys. zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polak przejął firmę logistyczną od Niemców, która dziś generuje ponad 2 miliardy zł przychodów.

Policja przypomina i ostrzega

Policja po raz kolejny przypomina, że oszuści podają się za policjantów, pracowników banku, czy prokuratorów i opowiadają historie, np. o zagrożonych pieniądzach w bankach; prosi o zachowanie ostrożności i niepodejmowanie pochopnych działań w takich sytuacjach.

Wciąż też apeluje o ostrożność przy podejmowaniu decyzji finansowych i przypomina, by stosować zasadę ograniczonego zaufania zarówno w świecie realnym, jak i w internecie. Przypomina metody działania oszustów, którzy m.in. odsyłają na fałszywe strony internetowe wyłudzające dane do kont bankowych, czy – podając się za konsultantów – zachęcają do instalacji aplikacji typu Any Desk, które pozwalają na nielegalny dostęp do kont.

Jeśli osoba podająca się za pracownika banku żąda zweryfikowania twoich danych i danych konta lub zainstalowania jakiegokolwiek oprogramowania, rozłącz się i zadzwoń do biura obsługi klienta twojego banku, w celu potwierdzenia jej wiarygodności - przypomina policja.
Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (9)
Zobacz także