Nie będzie koszyka inflacyjnego dla seniorów. "System emerytalny uwzględnia specyficzną sytuację osób starszych"

Przeciętna emerytura nie tylko nie pozwala na realizowanie marzeń odkładanych zawsze na później (działka za miastem, podróże), ale nierzadko też na wykupienie leków czy opłatę wszystkich rachunków. Jednym ze sposobów na poprawę warunków życia emerytów jest wyższa waloryzacja świadczeń, ale ta zależy m.in. od tzw. koszyka inflacyjnego.

Nie będzie koszyka inflacyjnego dla seniorów. "System emerytalny uwzględnia specyficzną sytuację osób starszych"
Źródło zdjęć: © East News | Bartosz Krupa/East News
Martyna Kośka

02.07.2018 15:45

Najwyższe emerytury otrzymują seniorzy z województwa śląskiego: jest to przeciętnie 2589 zł brutto. To o ponad 450 zł więcej niż wynosi średnia dla całego kraju. Na drugim biegunie jest podkarpackie, gdzie średnio wypłacane jest 1876 zł brutto emerytury Porównanie nawet tej wyższej wartości z kosztami życia nie pozostawia złudzeń: kto nie ma oszczędności lub nie może liczyć na wsparcie rodziny, musi liczyć się z tym, że czeka go bardzo skromne życie.

Wprawdzie renty i emerytury są co roku waloryzowane, ale to kwoty rzędu 65 zł w przypadku świadczenia wynoszącego 2 tys. zł brutto.

- Emeryci krytykują obecną waloryzację rent i emerytur, która przeprowadzana jest między innymi na podstawie tzw. koszyka inflacyjnego GUS. Koszyk ten obejmuje bardzo szerokie spektrum dóbr i usług konsumowanych przez gospodarstwa domowe - napisali w skierowanej do minister rodziny, pracy i polityki społecznej posłowie Platformy Obywatelskiej.

Posłowie zwrócili uwagę, że "osoba, która weszła w wiek emerytalny ma całkowicie inne potrzeby konsumpcyjne niż np. rodzina wielodzietna czy młode małżeństwo. Seniorzy zwracają szczególną uwagę na ceny leków i sprzętu medycznego, usług medycznych czy zdrowej żywności". W związku z tym zapytali szefowa resortu pracy Elżbietę Rafalską, czy nie byłoby zasadne wyodrębnienie z całości koszyka inflacyjnego produktów i usług, które w szczególności dotyczą seniorów oraz opracowania na ich podstawie współczynnika inflacyjnego będącego częścią obliczeniową podwyżek emerytur.

System już dziś uwzględnia sytuację emetyrów, przekonuje resort

Do pytania ustosunkował się wiceminister Marcin Zieleniecki.

Na wstępie zaznaczył, że "system emerytalno-rentowy uwzględnia specyficzną sytuację osób starszych pod względem innych potrzeb konsumpcyjnych niż ogółem".

Następnie wyjaśnił, że sposób waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych oparty jest na wskaźniku cen towarów i usług w poprzednim roku kalendarzowym zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku kalendarzowym, a instytucją właściwą do obliczania wskaźnika cen tych towarów i usług jest Główny Urząd Statystyczny.

Ministerstwo nie ma narzędzi do wyliczenia wartości koszyka towarów i usług, więc pytanie powinno zostać skierowane do Głównego Urzędu Statystycznego.

Posłowie zadali też trzy inne pytania (np. czy w najbliższym czasie planuje się zmianę metody obliczeniowej podwyżek rent i emerytur, która pozwoliłaby na uzyskanie wyższych podwyżek osobom o najniższych emeryturach), ale wiceminister nie rozwinął tych kwestii.

Jednym słowem, żadnego koszyka inflacyjnego specjalnie dla seniorów nie powinniśmy się na razie spodziewać.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (243)