Nie chcemy pracować w firmie o złej reputacji

Opinia o pracodawcy ma największe znaczenie dla specjalistów z branży IT, a najmniej wizerunkiem pracodawcy przejmują się, co może wydać się zaskakujące, osoby zatrudnione w branżach „wizerunkowych” – w marketingu i reklamie

Nie chcemy pracować w firmie o złej reputacji
Źródło zdjęć: © thinkstock

15.02.2013 | aktual.: 15.02.2013 11:37

W porównaniu z 2011 rokiem, zmienił się sposób postrzegania pracodawców przez potencjalnych kandydatów do pracy. Spadła liczba osób, które odmówiłyby podjęcia pracy w firmie o złej reputacji, nawet gdyby proponowane wynagrodzenie było atrakcyjne (o 10 p.p., do 48%).

Spadek znaczenia opinii o firmie przy poszukiwaniu nowego pracodawcy wynika z trudniejszej sytuacji na rynku pracy. W czasie spowolnienia pracownicy więcej wagi przykładają bowiem do możliwości podjęcia pracy w ogóle i wysokości zarobków, niż wizerunku danej firmy jako pracodawcy. Potwierdzają to wyniki badania Kandydat z 2012 roku, wskazujące na to, że najbardziej skłonne do pracy w firmie o słabej reputacji są osoby aktualnie niepracujące i aktywnie szukające pracy (połowa wskazań). Natomiast tylko co trzecia osoba posiadająca stałą pracę zdecydowałoby się przyjąć ofertę od pracodawcy, którego wizerunek budzi wątpliwości.

Czy jednak oznacza to, że pracodawcy mogą porzucić działania wizerunkowe? Zdecydowanie nie, bo jak przekonuje Iza Bartnicka, odpowiedzialna za projekty employer brandingowe w Grupie Pracuj: - Wizerunek pracodawcy można porównać z postrzeganiem marki produktowej przez konsumentów. Firma promuje swoje produkty, licząc na zwiększenie przychodów i utrzymanie stałej obecności na rynku. Pracodawca buduje wizerunek na rynku pracy, bo chce, aby potencjalni kandydaci wybierali właśnie jego firmę spomiędzy konkurentów. Poprzez promowanie marki pracodawcy dział HR zapewnia sobie lepsze dotarcie do talentów, skuteczność i trafność prowadzonych procesów rekrutacyjnych, jak również obniżenie ich kosztu.

Wrażliwi na wizerunek bardziej …

Wizerunek przyszłego pracodawcy ma największe znaczenie dla pracowników branży IT. Dynamiczny rozwój nowoczesnych technologii i stale rosnące zapotrzebowanie na pracowników tego sektora sprawia, że często kandydaci przy podobnych warunkach finansowych mają do wyboru kilku potencjalnych pracodawców. Dlatego właśnie to opinia o firmie może stać się tym przysłowiowym „języczkiem u wagi” przy wyborze nowego miejsca pracy.

Reputacja pracodawcy jest również ważna dla specjalistów z branży finansowej oraz edukacyjno-szkoleniowej i ochrony zdrowia – tylko po 36% respondentów reprezentujących te sektory rozważyłby ofertę pracy w firmie o złej opinii. Tu z kolei, istotne wydaje się być zaufanie do marki i jej wiarygodność, również w oczach odbiorców produktów i usług, które oferują pracownicy tych instytucji.

… i mniej

Stare przysłowie mówi, że „szewc bez butów chodzi” i takie można by mieć wrażenie patrząc na skłonność do podejmowania pracy w firmach o złej renomie wśród pracowników branży marketing i reklama. Aż 46% z nich podjęłoby pracę w firmie, która nie cieszy się dobrą opinią. Jednak jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy może być dostępność ofert pracy dla osób z tej branży. W 2012 roku oferty z branży reklamowej i marketingowej stanowiły niecałe 4% wszystkich ogłoszeń opublikowanych w serwisie Pracuj.pl. Na inny powód zwraca również uwagę dr Dariusz Tworzydło, prezes Instytutu Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego i pracownik naukowy Uniwersytetu Wrocławskiego: - W przypadku niektórych specjalistów od komunikacji marketingowej skłonność do podjęcia pracy w firmie o złej opinii może po prostu wynikać z faktu, że takie osoby przyzwyczajone są do rozwiązywania sytuacji trudnych. Problemy wizerunkowe firm to dla nich wyzwanie, ale i codzienna praca.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (299)