Nie wpuścił niewidomych do busa. Kierowca stracił pracę. Poszkodowani chcą, by przyjęto go ponownie

Trójka niewidomych nie mogła wsiąść do auta należącego do Janiso Bus. Kierowca nie zgodził się zabrać ich z psem przewodnikiem. Poszkodowani chcieli tylko przeprosin. Firma jednak zwolniła swojego pracownika.

Nie wpuścił niewidomych do busa. Kierowca stracił pracę. Poszkodowani chcą, by przyjęto go ponownie
Źródło zdjęć: © SPL/East News | CEZARY PECOLD/East News
Krzysztof Janoś

10.11.2018 10:00

Do nieprzyjemnego incydentu doszło w busie prywatnego przewoźnika na linii między Krakowem a Bielskiem-Białą. Jak donosi ”Gazeta Wyborcza”, kierowca nie pozwolił wsiąść trzem niewidomym, którzy mieli ze sobą psa przewodnika.

Tym podróżnym kierowca zatrzasnął w Krakowie drzwi przed nosem i zostawił na peronie tamtejszego dworca. Jak wyjaśniał, przewożenie psa jest niezgodne z regulaminem firmy. Gdy niewidomi argumentowali, że mają do tego prawo, dodał jeszcze, że ma alergię na zwierzęta.

Inni podróżni komentowali potem w internecie, gdzie pojawiła się informacja na ten temat, że nie było żadnego powodu do takiego zachowania pracownika firmy, tym bardziej że w pojeździe było bardzo dużo wolnych miejsc.

Firma Janiso Bus uznała zachowanie swojego pracownika za karygodne i zgodnie z zapowiedziami na Facebooku, gdzie deklarowali ”wyciągnięcie konsekwencji”, zwolniła go z pracy. Teraz trójka poszkodowanych apeluje do firmy o przywrócenie go do pracy. Niewidomi przekonują, że to zbyt duża kara, a im wystarczyłyby przeprosiny.

Na razie nie wiadomo co zrobi Janiso Bus.

Fundacja Vis Maior, wspierająca niewidomych Polaków, przypomina, że pies przewodnik zastępuje im oczy. Dlatego w polskim prawie zwierzę spełniające taką rolę może wejść ze swoim panem wszędzie, również do urzędu czy środków transportu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (61)