Niedziela 1 września. "Zaraz początek roku szkolnego, a ja nie mogę zrobić zakupów"
Sklepy mogą być otwarte tylko w ostatnią niedzielę miesiąca, jednak prawo przewiduje pewne wyjątki. Wtedy niedzielne zakupy można zrobić nawet trzy razy w miesiącu. Niestety, o czym alarmują nas czytelnicy, wyjątek ten nie dotyczy 1 września, czyli bardzo gorącego momentu.
W tym roku uczniowie rozpoczną naukę nie 1 września, a dzień później. Powód jest prozaiczny: 1 września wypada w niedzielę. To, co cieszy uczniów, jest nie w smak niektórym rodzicom.
"1 września wypada w niedzielę. Dzień później moje dziecko ma rozpoczęcie roku szkolnego. Pewnie nie jestem jedyną osobą, która na ostatnią chwile dokupuje rzeczy potrzebne do wyprawki. W sobotę czeka nas zapewne zakupowy armagedon" – napisała poprzez platformę #dziejesie pani Magda.
Jak dodała: "Czy naprawdę nie można było zrobić wyjątku?".
Obejrzyj: Downhill podbija polskie góry. Czym jest i jak uprawiać go bezpiecznie?
Jak to wygląda w praktyce? Wyjaśnijmy. Dziś zasadniczo sklepy mogą być otwarte w każdą ostatnią niedzielę miesiąca. Wprowadzając zakaz handlu pomyślano jednak o świątecznych miesiącach. Nic dziwnego, w końcu to wtedy częściej niż zwykle klienci ruszają na zakupy. Zarówno więc w kwietniu, jak i w grudniu była lub dopiero pojawi się możliwość zrobienia częściej zakupów.
Jeśli chodzi o kwiecień to sklepy były wyjątkowo otwarte także 14 i 28 dnia. Dodatkowo przed Bożym Narodzeniem będą to 15, 22 i 29 grudnia. 1 września w tej rozpisce nie uwzględniono.
- W tym roku rodzice, którzy chcieli przygotować się do skompletowania wyprawki, mieli ku temu okazję 25. sierpnia. Tego dnia sklepy były otwarte - mówi money.pl wiceminister pracy, rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed.
O rodzicach i uczniach pomyślano za to planując zakaz handlu od 2020 r. Wówczas - poza wyjątkami - sklepy będą zamknięte w każdą niedzielę.
: - W przyszłym roku, gdy zakaz handlu zostanie jeszcze bardziej zaostrzony, będzie 7 niedziel, gdy będzie można wyjątkowo zrobić zakupy. Wypadną one w ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia, czyli tuż przed początkiem roku szkolnego - zwraca uwagę Stanisław Szwed.
Przypomnijmy, że "Solidarność" chciała też rozszerzenia zakazu na późne godziny wieczorne w soboty i losy tego pomysłu wciąż nie są przesądzone. Tymczasem z sondaży wynika, że Polacy raczej nie są zwolennikami zamkniętych sklepów w ostatni dzień tygodnia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl