Niedziela handlowa 29 stycznia. W najbliższy weekend dwa dni z zakupami bez ograniczeń
Po zaostrzeniu zakazu handlu sieci dużych sklepów nie mogą już działać w każdą niedzielę, wykorzystując metodę "na placówkę pocztową". Jest tylko siedem niedziel w ciągu roku, kiedy możemy nieskrępowanie zrobić zakupy we wszystkich sklepach. Pierwsza taka okazja w tym roku już w najbliższy weekend.
29 stycznia to niedziela handlowa. Pierwsza taka w tym roku i jedyna w tym kwartale. Kolejna taka okazja 2 kwietnia, czyli przed świętami wielkanocnymi, a następnie 30 kwietnia, przed majówką.
Rzadka okazja na zakupy bez ograniczeń
Ponieważ w najbliższą niedzielę nie ma zakazu handlu, otwarte będą wszystkie sklepy - duże markety, sklepy w centrach handlowych czy sklepy budowlane. Zwykle, kiedy mamy niedzielę z zakazem handlu, otwarte mogą być tylko małe sklepiki, w których za ladą stanie właściciel lub pomoże mu nieodpłatnie członek rodziny. W tej kategorii mieszczą się takie sieci, jak Żabka czy Carrefour Express.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekonomista studzi entuzjazm ws. inflacji. "Czegoś takiego nie było od 30 lat"
Przypomnijmy, że w lutym 2022 roku wprowadzone zostały zaostrzone przepisy o zakazie handlu, które uniemożliwiają dużym sieciom handlowym działanie w niedzielę (i inne dni świąteczne), wykorzystując do tego sposób metodę "na placówkę pocztową". Od tego czasu żadna duża sieć handlowa nie zdecydowała się na dużą skalę otworzyć swoich marketów w niedzielę, stosując jakąś furtkę w przepisach.
Uszczelnione przepisy zatrzymały markety
Elastyczność znowelizowanych przepisów testowały pojedyncze placówki Intermarche, próbując przemianować sklep na czytelnię lub dworzec autobusowy. Według oficjalnie niepotwierdzonych doniesień plan otwarcia sklepów z wykorzystaniem metody "na wypożyczalnię książek" miała też Biedronka. O sprawie zrobiło się jednak bardzo głośno, zabierali w niej głos najważniejsi politycy obozu rządzącego, a PIP przeprowadziła nawet kontrole. Ostatecznie Biedronka na działanie w niedzielę się nie zdecydowała.
Na złagodzenie stanowiska rządu PiS w sprawie zakazu nie ma raczej co liczyć. Partia ma konkretny pomysł, co w niedzielę powinni robić Polacy. W sierpniu mówiła o tym wprost minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg podczas rozmowy w telewizji Trwam. - Ten dzień powinno się spędzać z rodziną. To czas dla rodziny, na modlitwę, a nie na spędzanie go w sklepie - przekonywała.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj