Nielegalna podwyżka dla burmistrza

Radni z pomorskiego Lęborka tuż przez świętami zdecydowali się podnieść zarobki burmistrza Witolda Namyślaka. Jak donosi Dziennik Bałtycki, zamiast dotychczasowych 10 330 zł będzie zarabiał 12 540 zł brutto. Tym samym Namyślak stanie się najlepiej opłacanym samorządowcem na Pomorzu. Sęk w tym., że jego pensja jest niezgoda z prawem!

Opozycja w radzie miasta wskazuje, że burmistrz ma zarabiać o 175 zł więcej niż dopuszcza to obowiązująca ustawa. Według niej, wysokość pensji prezydentów, starostów, wójtów oraz właśnie burmistrzów nie może być wyższa niż siedmiokrotność stawki bazowej, co wynosi 12 365,22 zł brutto.

*Polecamy: * Urzędnicy powinni bać się o pracę

W rozmowie z Dziennikiem Roman Nowak, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego, informuje: - Zasady określania wysokości wynagrodzenia samorządowców są szczegółowo podane w obowiązujących przepisach. A z nich wynika, że rady miast muszą dostosować wysokość wynagrodzeń włodarzy do regulacji prawnych.

Co ciekawe, decyzja o podwyżce została podjęta jako ostatni punkt posiedzenia rady, już po godzinie22. Podpisało się pod nią 10 jej członków. Sam burmistrz nie ukrywa zadowolenia. Dziennikowi Bałtyckiemu powiedział, że zgadza się na przyznaną podwyżkę. „Jak podwyżka, to podwyżka” –zauważył.

Swojego oburzenia nie kryje lęborska opozycja, krytykując że burmistrz dostaje podwyżkę w czasie gdy miasto podnosi ludziom opłaty.

MA,WP.PL

Jak zdobyć pracę i negocjować zarobki!