Niepokorni związkowcy na bruku

"Rzeczpospolita" pisze, że wielu pracodawców decyduje się na zwalnianie niepokornych liderów związkowych.

Niepokorni związkowcy na bruku

"Rzeczpospolita" pisze, że wielu pracodawców decyduje się na zwalnianie niepokornych liderów związkowych.

Robią to, mimo, że związkowcy podlegają specjalnej ochronie. Postępowanie sądowe o przywrócenie ich do pracy może trwać nawet dwa lata. Spokój w firmie jest dla pracodawców ważniejszy niż prawo - pisze gazeta.

"Rzeczpospolita" dodaje, że najczęściej do zwolnienia dochodzi w trybie dyscyplinarnym. Dzięki temu można usunąć niewygodnego pracownika z dnia na dzień.

Usunięcie lidera z reguły niszczy organizację, zastrasza załogę. W czasie przekształceń w firmie bez zdeterminowanych liderów związkowych łatwiej przeprowadzić niekorzystne dla pracowników rozwiązania - czytamy w gazecie.

"Rzeczpospolita" pisze, że na zwolnienie działaczy związkowych zdecydowały się w ostatnim czasie takie firmy jak LOT, DAD Polska czy Huta Aluminium Konin.

związkipracownikzwolnienia

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (14)