Nieudana próba zanegowania oporu - analiza futures na WIG20

Wydarzeniem piątkowej sesji był z pewnością relatywnie silny wzrost presji popytowej
na warszawskim rynku akcyjnym. Przy raczej stonowanych nastrojach panujących w Eurolandzie, na indeksie WIG zostało przykładowo ustanowione nowe maksimum cenowe - jeśli za punktu odniesienia weźmiemy dołek bessy z lutego 2009 roku.

Nieudana próba zanegowania oporu - analiza futures na WIG20
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

23.09.2014 | aktual.: 23.09.2014 13:45

Wydawało się, że przebieg sesji będzie raczej standardowy (z założenia defensywny), a dopiero ostatnia godzina handlu przyniesie ponadprzeciętną zmienność. Tymczasem już około godziny 14.00 przez rynek "przepłynęła" pierwsza fala zakupowa i taka właśnie, dynamiczna tendencja utrzymała się do końca piątkowego handlu.

[ Wykres FW20Z1420 - skala dzienna

]( http://finanse.wp.pl/isin,PL0GF0006239,notowania-podsumowanie.html )

Ten czynnik sprawił, że kontrakty po wcześniejszym zanegowaniu lokalnego oporu technicznego wytyczonego na bazie zniesienia 88.6% (poziom 2539 pkt), przetestowały stosunkowo istotny obszar: 2552 - 2556 pkt. Ostatecznie właśnie we wskazanym rejonie cenowym impet ruchu wyczerpał się, a obserwując przebieg wczorajszej odsłony mogliśmy przekonać się, że strefa rzeczywiście odznacza się dużym poziomem wiarygodności (po porannej korekcie spowodowanej nagłym pogorszeniem się sentymentu na rynkach azjatyckich, kontrakty powróciły bowiem w okolice przedziału: 2552 - 2556 pkt., po czym ponownie doszło tutaj do niewielkiego wzrostu presji podażowej).

Istotną kwestią pozostawało jednak to, że notowania utrzymywały się stabilnie ponad zakresem wsparcia: 2526 - 2530 pkt. Tak jak nadmieniałem w opracowaniach, dopiero w przypadku zanegowania w/w zapory popytowej wraz z Median Line moglibyśmy mówić o stopniowym nasilaniu się presji podażowej, co niejako z założenia musiałoby wpłynąć na ocenę bieżącej sytuacji technicznej wykresu w ujęciu intradayowym.

Wymieniony przed momentem węzeł cenowy: 2526 - 2530 pkt., to lokalna strefa wsparcia, skonstruowana na bazie wykresu w skali 60. minutowej. W końcowej fazie handlu doszło niemalże do konfrontacji w wymienionym przedziale, bowiem korekcyjny ruch spadkowy zaczął przybierać na sile (czynnikiem wywołującym niepokój na FW20Z1420 okazał się coraz silniejszy wzrost aktywności podaży na rynkach bazowych, choć na ich tle zachowywaliśmy się wczoraj nico słabiej).
Tym samym kontrakty oddaliły się od istotnego oporu technicznego: 2552 - 2556 pkt., przybliżając jednocześnie do wymienionej przed momentem intradayowej zapory popytowej: 2526 - 2530 pkt. Zdecydowanie większe znaczenie posiada jednak zaznaczony na wykresie obszar cenowy: 2502 - 2505 pkt.

Warto podkreślić, że mamy tutaj do czynienia z węzłem wytyczonym na bazie zniesienia 18.6% całego impulsu wzrostowego. Z załączonego wykresu wynika, że dodatkowym wzmocnieniem strefy jest przebiegająca w tym rejonie Median Line.

W moim odczuciu zanegowanie wsparcia nie stanowiłoby jeszcze zagrożenia dla całej inicjatywy kreowanej przez popyt od 1. sierpnia, ale mogłoby jednak doprowadzić do znaczącego pogłębienia się ruchu korekcyjnego. Dla pewnej przejrzystości układu technicznego FW20Z1420 dobrze byłoby zatem, gdyby obóz byków zdołał nie dopuścić do zanegowania węzła: 2502 - 2505 pkt.
Już jednak we wspomnianym wcześniej obszarze cenowym: 2526 - 2530 pkt. można spodziewać się wzrostu presji popytowej. Pierwszym wskazaniem świadczącym o nasilaniu się korekcyjnych nastrojów byłoby zatem przełamanie tej strefy, co wiązałoby się także z wybiciem poniżej wiarygodnej linii kanału trendowego. Tak jak sugerowałem we wczorajszych opracowaniach online, test kluczowego wsparcia: 2502 - 2505 pkt. stałby się wówczas dość prawdopodobnym wariantem.

Podsumowując, na razie przewagę techniczną zachowuje obóz byków. By jednak scenariusz zakładający kontynuację wzrostów mógł się szybko urzeczywistnić, dość istotna zapora popytowa Fibonacciego: 2502 – 2505 pkt. nie powinna ulec przełamaniu. W takiej sytuacji bowiem korekta przybrałaby prawdopodobnie nieco bardziej złożony charakter.

Paweł Danielewicz
Analityk techniczny, makler
DM BZ WBK

futureskontrakty terminowekomentarz giełdowy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)