Nowe inwestycje czynią z regionu gazową potęgę
Około trzech procent gazu zużywanego w kraju będzie wydobywane dzięki inwestycjom, które wczoraj oddano do użytku w Wielkopolsce. Chodzi o kopalnię w Wielichowie, magazyn w Bonikowie oraz odazotownię w Grodzisku. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo przekonuje, że to kolejny krok w kierunku poprawy bezpieczeństwa energetycznego Polski. To też zaoszczędzenie ok. miliona dolarów na zakup gazu z importu.
Złoża położone pomiędzy Kościanem a Grodziskiem należą do najbogatszych w kraju. W 2002 roku to właśnie pod Kościanem oddano do użytku największą polską kopalnię gazu. Obecne inwestycje wzmocnią pozycję tego rejonu.
- Magazyn w Bonikowie ma się przyczynić do stabilizacji pracy - wyjaśnia Tadeusz Kulczyk, dyrektor Oddziału PGNiG w Zielonej Górze. - Latem, gdy zapotrzebowanie na gaz jest mniejsze, wydobywany przez kopalnie surowiec trzeba magazynować. Dzięki temu w okresie jesienno-zimowym bez problemów będziemy mogli zwiększyć dostawy krajowego gazu.
Surowiec jest składowany w eksploatowanym jeszcze do niedawno złożu. Ze względu na jego budowę geologiczną oraz lokalizację, już w 2001 roku przewidywano, że w tym miejscu w przyszłości powstanie podziemny zbiornik. Jeśli zajdzie potrzeba, to gromadzony w Bonikowie gaz trafi do odbiorców już tej zimy.
Podobnie jest z nową kopalnią w Wielichowie. Jej wydajność jest mniejsza od tej pod Kościanem, ale gaz z obu trafia bezpośrednio do klientów w zachodnio-południowej Wielkopolsce oraz w części województwa lubuskiego. Od trzech lat mieszkańcy tych rejonów ogrzewają domy i gotują wodę na gazie spod Kościana. Teraz, dzięki kolejnej kopalni, ilość wydobywanego surowca zwiększy się o kolejne 360 milionów metrów sześciennych w ciągu roku.
Dopełnieniem infrastruktury zagłębia jest odazotowania w Grodzisku, która oddziela i usuwa nadmiar azotu. Dzięki temu gaz może trafić do krajowego systemu przesyłowego. Na wybudowanie trzech obiektów w Wielkopolsce PGNiG wydała prawie pół miliarda złotych.
– Te inwestycje mają zwiększyć wydobycie gazu w tym rejonie kraju, co w efekcie będzie prowadziło do poprawienia bilansu energetycznego Polski – podkreśla z dumą Michał Szubski, prezes PGNiG.
Polska zużywa rocznie około 14 miliardów metrów sześciennych gazu, z czego 4,2 miliarda pochodzi z krajowych złóż. Jak przekonują szefowie PGNiG, ta ilość ma się zwiększyć do około 4,5 miliarda metrów sześciennych. W tym celu koncern wyda w tym roku 750 milionów złotych na poszukiwania nowych złóż. Wiadomo, że w Wielkopolsce gaz może być jeszcze wydobywany w okolicach Zbąszynia. Kolejne złoże, ale tym razem naftowo-gazowe, znajduje się bardziej na północ, w rejonie Międzychodu, Grotowa i Lubiatowa. Tu kopalnia ma zostać uruchomiona w 2012 roku.
