Nowy epizod bitwy dyskontów. Powiesili kartkę na drzwiach sklepu
Rozpoczął się nowy miesiąc, a z nim czas na kolejną odsłonę rywalizacji cenowej między Biedronką a Lidlem. Tym razem sieć zaznaczyła, że w każdym z jej sklepów "ceny są niższe niż w Lidlu". Wyjaśniamy, o co chodzi.
02.09.2024 11:16
Na drzwiach sklepów Biedronka w całej Polsce pojawiły się pomarańczowe plakaty z informacją, że "w każdym sklepie Biedronka ceny są niższe niż w Lidlu". Dodatkowo, porównano ceny koszyka z 15 przykładowymi produktami w obu sieciach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyniki pokazują, że koszyk w Biedronce kosztował 224,87 zł, podczas gdy w Lidlu 232,09 zł. Oznacza to, że zakupy w Biedronce były tańsze o 7,22 zł. Biedronka podkreśla, że "ceny te są najniższe w tej i każdej innej placówce sieci".
W analizowanym koszyku znalazły się takie produkty jak ser topiony, kawa rozpuszczalna, płyn dla dzieci, szynka, karma dla zwierząt, krem do twarzy, ryba pieczona, parówki z szynki, napój oraz mleko. Według dostępnych informacji, ceny porównanych produktów obowiązują na dzień 2 września 2024 roku, a w zestawieniu uwzględniono takie same artykuły.
Biedronka zapewnia, że jej ceny są niższe nie tylko w reklamach na drzwiach sklepowych, ale także na paragonach. To sprawia, że długość paragonów po raz kolejny wydłuża się.
W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o metrowych paragonach z Biedronki. Biedronka znacząco wydłużyła długość swoich paragonów po rozpoczęciu wojny cenowej z Lidlem. Do właściwej części rachunku zaczęły być dołączane hasła reklamowe, takie jak "Jesteśmy najtańsi od 2002 r." Klienci mogli je zobaczyć pod podsumowaniem zakupów. Na końcu paragonu pojawiały się także duże logotypy Biedronki i Lidla, co dodatkowo zwiększało jego długość.
Teraz Biedronka poszła o kilka centymetrów dalej. Bowiem do właściwej części rachunku zaczęła dołączać informacje o nadchodzących promocjach oraz vouchery na kolejne zakupy. W efekcie za zakup dwóch butelek wody otrzymaliśmy paragon o długości 94 cm.
Finał wojny Lidla z Biedronką w sądzie
Jak pisaliśmy w WP Finanse, pod koniec lutego 2024 r. - w najgorętszym okresie tzw. wojny cenowej - Lidl pozwał Biedronkę, a jej plakaty zajął komornik sądowy. Sieć pochodząca z Niemiec złożyła wówczas do sądu wniosek o udzielenie zabezpieczenia roszczeń przed wszczęciem postępowania. Sąd wyraził zgodę.
Zabezpieczenie polegało na nakazaniu Biedronce, aby zaprzestała używać hasła, które znamy z plakatów i paragonów. Poszło o stwierdzenie: "Od 2002 roku Biedronka tańsza niż Lidl".
