Nowy trend w leśnym handlu. Oto ile kosztują poziomki
W Polsce coraz więcej osób sprzedaje poziomki na „szklanki”. To nowy sposób dorabiania dla bezrobotnych i emerytów, którzy zbierają owoce w lasach. W tym roku większość sprzedawców oferuje jedną cenę.
Sprzedawcy podkreślają, że poziomki są zbierane na bieżąco, aby zachować ich świeżość.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lodowe trendy w 2025 r. Ile trzeba zapłacić za gałkę?
Poziomki na szklanki. Ile kosztują owoce prosto z lasu?
W ostatnim czasie w Polsce pojawił się nowy trend w sprzedaży leśnych owoców. "Fakt" donosi, że poziomki, które jeszcze niedawno można było kupić na kilogramy, teraz oferowane są na „szklanki”.
Przegląd internetowych ogłoszeń wskazuje, że w tym roku większość sprzedawców oferują taką samą cenę. W Bydgoszczy, na wsi w woj. małopolskim oraz w Sokółce w woj. podlaskim cena za szklankę poziomek wynosi 15 zł.
Poziomki szybko tracą swoje walory smakowe i estetyczne, co zmusza sprzedawców do szybkiej sprzedaży.
"Poziomki są czyściutkie, rewelacyjnie pachną i smakują, posypane w plastikowe pojemniczki odpowiednio do zamówienia" - wskazuje w ogłoszeniu sprzedawca z Sosnowca.
Handel leśnymi owocami może skończyć się karą
Handel leśnymi owocami, mimo że wymaga spełnienia pewnych formalności, jest atrakcyjną opcją dla wielu osób szukających dodatkowego źródła dochodu np. dla bezrobotnych czy emerytów.
Trzeba jednak pamiętać, że osoby handlujące leśnymi owocami muszą posiadać wpis do rejestru zakładów podlegających kontroli Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Wniosek o wpis jest bezpłatny, ale brak rejestracji może skutkować karą od 1 do 5 tys. zł. Wymóg ten nie dotyczy osób zbierających owoce na własne potrzeby.
Ile kosztują jagody? Słaby początek sezonu
Powoli rozkręca się także sezon na inne leśne okazy. Z powodu przymrozków jagód jest bardzo mało, co może przełożyć się na ich ceny.
- Nie ma co zbierać. Jestem zbieraczem i to mnie uderzy, bo nie będę miał na czym zarabiać - stwierdził w rozmowie z WP Finanse pan Marek, zbieracz z woj. małopolskiego.
W ubiegłym roku jagody w województwie opolskim osiągały momentami cenę 45 zł za litr (litr jagód to około 0,6 kg). - W tym roku mogą nawet przekroczyć tę kwotę - ocenił nasz rozmówca.