Nowy zawód w Polsce. Resort zdrowia opracowuje regulacje

Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że prowadzi prace nad wprowadzeniem do porządku prawnego nowej funkcji urzędniczej. Chodzi o koronera. To zawód, z którym można spotkać się w wielu państwach, np. w USA.

Apelują o wprowadzenie nowego zawodu w PolsceApelują o wprowadzenie nowego zawodu w Polsce
Źródło zdjęć: © Getty Images | Philippe Lissac / Godong

Jak podaje biznes.interia.pl, osoba na stanowisku koronera jest prawnie odpowiedzialna za badanie nagłych i niewyjaśnionych zgonów. Ma także prawo wystawiać tymczasowy akt zgonu, który umożliwia przeprowadzenie wszelkich formalności pogrzebowych, gdyż jest on akceptowany przez m.in. banki i firmy ubezpieczeniowe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fala zwolnień w Polsce. Dominują te branże. "Pęka bańka"

Będzie nowy zawód w Polsce? RPO apeluje od 13 lat

W wielu państwach, np. w USA, działa instytucja koronera, który łączy potrzebną w takich przypadkach wiedzę prawniczą i medyczną. 

W Polsce jednak nie istnieje urząd odpowiadający funkcji koronera, co Rzecznik Praw Obywatelskich ocenia jako poważny błąd w systemie prawnym. Biuro RPO od 13 lat apeluje o zajęcie się sprawą i powołanie instytucji, która przyśpieszyłaby i znacznie usprawniła stwierdzanie zgonów. W Polsce bowiem ratownik medyczny nie jest uprawniony do stwierdzenia zgonu.

"Problem pojawia się również w przypadku rodzin, których bliscy zmarli w domu. Dyspozytor często odmawia przyjazdu lekarza pogotowia, by stwierdził zgon i wypisał niezbędne dokumenty. Lekarz rodzinny może być zaś trudno dostępny (np. w weekendy), a bez karty zgonu rodzina nie może rozpocząć formalności z organizacją pogrzebu" - pisze RPO.

Mimo wielokrotnych apeli do różnych ministrów, ustawa w tej kwestii nie została jeszcze zmieniona. W jednym z komunikatów z 2021 roku RPO podkreślił problemy wynikające z obecnych przepisów, przywołując bulwersującą sytuację, w której ratownik medyczny, nie mając uprawnień do stwierdzenia śmierci, musiał pozostawić ciało ofiary wypadku, ponieważ jedynie lekarz pogotowia może formalnie potwierdzić zgon, a ratownicy często wysyłani są sami.

W resorcie zdrowia trwają prace

Obecnie jednak w Ministerstwie Zdrowia trwają prace legislacyjne nad nowelizacją przepisów. Resort poinformował, że w ramach tych działań przygotowywany jest projekt ustawy, który wprowadzi szczegółowe regulacje dotyczące stwierdzania zgonów, wystawiania kart zgonu (także w formie elektronicznej) oraz powołania koronera.

Choć dokładny termin zmian nie jest jeszcze ustalony, planowane jest uruchomienie rządowej procedury prawodawczej do końca drugiego kwartału 2025 roku.

Wybrane dla Ciebie

Babcia zajęła jej mieszkanie. Walczyła o nie w sądzie przez lata
Babcia zajęła jej mieszkanie. Walczyła o nie w sądzie przez lata
Coraz mniej dzieci, coraz większe wydatki. Polacy nie oszczędzają
Coraz mniej dzieci, coraz większe wydatki. Polacy nie oszczędzają
Rewolucja zacznie się za dwa tygodnie. Oto co musisz wiedzieć
Rewolucja zacznie się za dwa tygodnie. Oto co musisz wiedzieć
Nawet 1500 zł kary. Tak może się skończyć jazda ciągnikiem po ulicy
Nawet 1500 zł kary. Tak może się skończyć jazda ciągnikiem po ulicy
Ranking ciągników. Oto najpopularniejsze marki w Polsce
Ranking ciągników. Oto najpopularniejsze marki w Polsce
Polacy donoszą na siebie coraz chętniej. Najczęściej niesłusznie
Polacy donoszą na siebie coraz chętniej. Najczęściej niesłusznie
Szukają miejsca na gigafabrykę za 600 mln euro. Na stole Polska
Szukają miejsca na gigafabrykę za 600 mln euro. Na stole Polska
Ceny opału przed przymrozkami. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny opału przed przymrozkami. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny papryki w połowie września. W hurcie i detalu
Ceny papryki w połowie września. W hurcie i detalu
Wciąż nowa funkcja mObywatela. Oto jak dodać dokument
Wciąż nowa funkcja mObywatela. Oto jak dodać dokument
Upadek historycznej mleczarni. Cała załoga zwolniona
Upadek historycznej mleczarni. Cała załoga zwolniona
Ruszają testy polskich wojskowych dronów. Na styku Mazur i Podlasia
Ruszają testy polskich wojskowych dronów. Na styku Mazur i Podlasia