Obcokrajowcy zalewają polski rynek pracy
Migracja pracowników za lepszymi warunkami życia, to w gospodarce światowej codzienność. Także w naszym kraju mamy przedstawicieli innych nacji, którzy przybywają do Polski, by podjąć pracę zarobkową.
Branże popularne wśród cudzoziemców
Z analiz ministerstwa wynika, że osoby te najchętniej podejmowały pracę w budownictwie. W tym sektorze znalazło zatrudnienie aż 7753 cudzoziemców, co stanowi 19,81 proc. ogólnej liczby wydanych zezwoleń.
Na kolejnych miejscach znalazły się następujące sekcje PKD: handel hurtowy i detaliczny oraz praca w gospodarstwach domowych. W tym pierwszym obszarze pracę podjęło 6999 osób (17,88 proc.), a drugim 4483 (11,45 proc.).
Najmniejszą popularnością cieszyła się natomiast praca związana z edukacją oraz finansami i ubezpieczeniami. Nie jest to jednak zawsze związane brakiem odpowiednich kwalifikacji, co potwierdza Joanna Nestorowicz z Ośrodka Badań nad Migracjami Uniwersytetu Warszawskiego:
- Przede wszystkim wynika to z popytu na pracę. Nawet najlepiej wykształcony wietnamski księgowy będzie miał trudności ze znalezieniem w Polsce pracy (i uzyskaniem na nią zgody) jeśli nikt księgowych w Polsce nie szuka, albo jeśli da się znaleźć pracowników lokalnie. Do tego dochodzi kwestia nieuznawania w Polsce zagranicznego wykształcenia lub postrzegania go jako niższej jakości.
Całkowita liczba obcokrajowców pracujących w naszym kraju jest jednak jeszcze wyższa niż wskazują dane pochodzące z oficjalnych statystyk. Nie uwzględniają one bowiem osób podejmujących pracę nielegalnie.
Krzysztof Kołaski, AS, WP.PL