OLT Express zawiesił wszystkie loty

"Informujemy, że od 27 lipca br. wszystkie rejsy regularne zostają zawieszone do odwołania, tym samym wstrzymana zostaje sprzedaż biletów lotniczych" - poinformował OLT Express w wieczornym komunikacie. Oznacza to upadek tej linii lotniczej!

OLT Express zawiesił wszystkie loty
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

26.07.2012 | aktual.: 26.07.2012 22:51

Jeszcze kilka godzin temu informowaliśmy o odwołaniu części lotów (czytaj więcej»)
.
O tym, że z linią OLT Express, która przebojem podbiła polskie niebo, nie jest dobrze, było wiadomo już po wczorajszej konferencji. Ci, którzy liczyli jeszcze na podróż linią należącą do Amber Gold, muszą szukać innych rozwiązań.

Linie zamieściły na swojej stronie internetowej krótki, ale nie pozostawiający złudzeń komunikat: "Szanowni Państwo,
Informujemy, że od 27 lipca br. wszystkie rejsy regularne zostają zawieszone do odwołania, tym samym wstrzymana zostaje sprzedaż biletów lotniczych.
Wszystkim Pasażerom, którzy za pośrednictwem www.oltexpress.com lub OLT Express Call Center nabyli bilety na odwołane rejsy przysługuje prawo do zwrotu kosztów biletów.
Wszyscy Pasażerowie anulowanych rejsów zostaną osobiście powiadomieni o zmianach i przysługujących im prawach przez pracowników naszego Call Center.
Za wszystkie niedogodności serdecznie Państwa przepraszamy."

Jeszcze w środę dyrektor zarządzający OLT Express Jarosław Frankowski na konferencji prasowej zapowiadał, że wszystkie rejsy wykonywane ATR-ami będą zlikwidowane 11 sierpnia.

OLT Express działa od początku kwietnia. Na koniec października planowała uruchomienie połączeń europejskich.

OLT Express powstał w 2011 roku w wyniku przejęcia przez fundusz kapitałowy Amber Gold większościowych udziałów w dwóch polskich liniach lotniczych: OLT Jetair oraz Yes Airways. OLT Jetair oferowała loty krajowe i zagraniczne przy wykorzystaniu samolotów turbośmigłowych o regionalnym zasięgu. Yes Airways była zaś linią czarterową, wykorzystującą samoloty typu Airbus A320.

samolotlinie lotniczeloty
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)