Opole/ Nowy inwestor chce zatrudnić 200 osób

50 osób od stycznia 2015 roku, a w ciągu kolejnych dwóch lat ok. 200 osób zamierza zatrudnić nowy inwestor w Opolu, firma ista Shared Services Polska. Jednym z podstawowych wymogów stawianych pracownikom jest dobra znajomość niemieckiego. Nabór już ruszył.

13.11.2014 16:50

Prezes zarządu firmy ista Jacek Styczeń wyjaśniał na konferencji prasowej w czwartek, że reprezentuje międzynarodowe przedsiębiorstwo, które zajmuje się doradztwem w zakresie zarządzania danymi dotyczącymi zużycia energii oraz rozliczania indywidualnych kosztów ciepła, wody i innych mediów. Obecne jest w 25 krajach świata, a zatrudnia ogółem ok. 4,7 tys. pracowników.

Nowa polska siedziba przedsiębiorstwa - w Opolu - ma zostać otwarta na początku przyszłego roku. Głównym zadaniem poszukiwanych właśnie pracowników ma być współpraca z firmą ista w Niemczech w zakresie zarządzania kontraktami, monitorowania realizacji zleceń, przekazu danych elektronicznych oraz zleceń technicznych. Kontakt z partnerami biznesowymi przedsiębiorstwa - jak wyjaśniali w czwartek przedstawiciele firmy - będzie odbywał się przede wszystkim drogą mailową w języku niemieckim. Dlatego też jego znajomość - na poziomie co najmniej średnio zaawansowanym - to podstawowy wymóg wobec zainteresowanych pracą.

W Polsce ista działa od 1996 roku. Zatrudnia ok. 870 osób, a świadczy usługi w zakresie zarządzania danymi, rozliczania zużycia mediów, księgowości, finansów i obsługi informatycznej dla klientów polskich i zagranicznych. Dotychczas miała swoje siedziby w Gliwicach i Katowicach. Styczeń tłumaczył, że przedsiębiorstwo ulokowało się właśnie na Śląsku, bo większość usług świadczona jest w nim w jęz. niemieckim. Tymczasem z analiz firmy wynika, że np. w Katowicach zdecydowanie wzrosła liczba firm zatrudniających właśnie pracowników ze znajomością niemieckiego. Wykonano też analizy lokalnego, opolskiego rynku pod kątem "dostępności osób niemieckojęzycznych". Ich dobry wynik przesądził o nowej lokalizacji.

Szefowa działu HR i dyrektor działu personalnego firmy ista Monika Bargieł wyjaśniała, że na początek - już w styczniu przyszłego roku - zatrudnienie w przedsiębiorstwie ma znaleźć 50 osób. Mówiła, że osoby te "zaczną pracę od stanowiska referent ds. supportu", czyli wsparcia. Prócz znajomości niemieckiego zatrudniani muszą się legitymować wykształceniem średnim lub wyższym. "Szukamy osób, które chcą się z nami związać w dłuższej perspektywie, bo bardzo dużo inwestujemy w kształcenie pracowników na początku" - mówiła.

Obecna na czwartkowej konferencji prasowej wicedyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Opolu Irena Lebiedzińska powiedziała, że rekrutacja na proponowane przez firmę stanowiska już się rozpoczęła. Dotychczas PUP ma 30 chętnych. Lebiedzińska mówiła, że praca oferowana przez istę jest atrakcyjna, bo w Opolu brakuje ofert dla osób ze średnim i wyższym wykształceniem. Dodała, że dotychczas nabór prowadzony był tylko na terenie powiatu opolskiego, ale rozesłano także informację o rekrutacji do wszystkich urzędów pracy w woj. opolskim. "Opolszczyzna to małe województwo, w ciągu godziny niemal z każdego miejsca można dojechać do Opola, więc może to być również oferta dla osób nie mieszkających w stolicy regionu" - tłumaczyła.

Przyznała, że "kwestią trudną" przy prowadzonej rekrutacji może być właśnie wymóg dobrej znajomości niemieckiego - mimo, że Opolszczyzna, przez wzgląd np. na szerokie gospodarcze i społecznie kontakty z Niemcami, powinna być regionem, gdzie język ten jest znany. Zaznaczyła jednak, że wiele osób znających go dobrze pracuje za granicą. Zapowiedziała, że jeśli zajdzie potrzeba, to w perspektywie dalszej rekrutacji chętnych do pracy w firmie ista bezrobotnych PUP może wesprzeć szkoleniami językowymi.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)