Trwa ładowanie...
gpw
19-10-2010 09:36

Optymizm na rozpoczęcie tygodnia

Początek tygodnia był na giełdach amerykańskich umiarkowanie optymistyczny. Na chwilę zapomniano o problemach banków, dzięki czemu po trzech sesjach spadków rósł indeks sektora bankowego.

Optymizm na rozpoczęcie tygodniaŹródło: Fot. Xelion
d3jq1k7
d3jq1k7

Pomagał w tej korekcie raport kwartalny Citigroup, o czym niżej. Dane makro też bykom nie szkodziły. Jeśli były słabe rosła szansa na mocne poluzowanie ilościowe zaaplikowane gospodarce przez Fed, a jeśli lepsze od oczekiwań to na tyle nieznacznie, że nie miało to znaczenia.

Popatrzmy, jakie to były raporty. Dane o przepływie kapitałów do USA jak zwykle niczego nie zmieniły (i nigdy nie zmieniają). W sierpniu napłynęło o blisko 40 procent mniej kapitału niż w lipcu. Istotne były za to dane o dynamice produkcji przemysłowej. Okazało się, że we wrześniu spadła o 0,2 proc. m/m (oczekiwano wzrostu o tej skali). Indeks rynku nieruchomości podawany przez NAHB wzrósł z 13 na 16 pkt. (oczekiwano 14 pkt.). Pamiętać jednak trzeba, że dopiero przekroczenie 50 pkt. pokazuje, iż większość deweloperów ocenia warunki rynkowe jako sprzyjające temu sektorowi.

Na rynek akcji wpływ miały też wyniki spółek. Publikowane przed sesję raporty kwartalne Halliburton, Citigroup spotkały się ze zróżnicowanym przyjęciem. Halliburton graczy rozczarował. Ten bardziej istotny, czyli Citigroup miał zysk nieco wyższy od oczekiwań rynku. Najważniejsze było to, że straty na rynku kredytów zmniejszyły się, a bank zmniejszył rezerwę na złe długi. Nie wiadomo czy słusznie je zmniejszył, ale to zwiększyło zaufanie do sektora bankowego i pomogło bykom zakończyć dzień umiarkowanymi wzrostami indeksów. Gracze na rynku akcji nie bardzo są skłonni do rozpoczęcia dłuższej korekty już teraz, ale 3.11 szybko się zbliża…

GPW rozpoczęła sesję poniedziałkową neutralnie. Potem, pod wpływem negatywnych nastrojów panujących w Europie, WIG20 spadł, ale bardzo szybko, naśladując indeksy na innych giełdach)
ruszył na północ. Po południu już rósł, co nie mogło specjalnie dziwić, jako że spadki z czwartku i piątku były lekko bezsensowne. Tym razem najsilniejszy był sektor bankowy. Przed pobudką w USA WIG20 zaczął się powoli osuwać, ale po publikacji raportu Citigroup sytuacja zaczęła się poprawiać. Dane o produkcji w USA nieco nastroje ochłodziły, ale ponieważ inne giełdy europejskie nie zareagowały to i u nas było spokojnie. Sesję zakończyliśmy wzrostem jedynie o 0,35 proc., co nie ma najmniejszego znaczenia prognostycznego.

Piotr Kuczyński
główny analityk
Xelion. Doradcy Finansowi

d3jq1k7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3jq1k7

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj