OPZZ do rządu ws. podniesienia wysokości rent i emerytur
Ogólnopolskie Porozumienie Związków
Zawodowych zwróciło się do rządu o podniesienie wskaźnika
waloryzacji rent i emerytur w 2008 r. oraz o zwiększenie wysokości
najniższych rent i emerytur.
11.02.2008 | aktual.: 11.02.2008 16:11
Stanowisko OPZZ jest nawiązaniem do poniedziałkowego komunikatu prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. GUS podał, że przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej za 2007 rok wyniosło 2.691,03 zł, czyli było wyższe o 8,6 proc. niż w 2006 roku. Według GUS, realne przeciętne wynagrodzenie w 2007 r. w stosunku do 2005 roku, wzrosło o 10,5 proc.
OPZZ w stanowisku przesłanym PAP w poniedziałek, podkreśliło, że "niezbędne są działania powstrzymujące narastające tendencje pogłębiające ubóstwo w rodzinach emerytów i rencistów". Związkowcy zwrócili uwagę, że wzrosły ceny m.in. produktów spożywczych czy energii elektrycznej oraz np. czynsze.
OPZZ postuluje podniesienie wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2008 r. o 50 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2007 r. w stosunku do 2005 r.
Według związkowców, wynikające z ustawy zwiększenie wskaźnika waloryzacji o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia "w praktyce nie wpłynie na poprawę sytuacji materialnej szeregu rodzin emerytów i rencistów".
W ubiegłym roku weszła w życie ustawa przywracająca coroczną waloryzację rent i emerytur. Świadczenia te mają być waloryzowane, co roku 1 marca, o wskaźnik inflacji powiększony o co najmniej 20 proc. wskaźnika wzrostu płac. Waloryzacja o wskaźnik wyższy niż 20 proc. realnego wzrostu płac jest możliwa za zgodą Komisji Trójstronnej.
Jak podkreślili związkowcy, "zwiększenie wskaźnika do proponowanego przez OPZZ poziomu spowoduje, że będzie on zbliżony do wskaźnika realnego wzrostu płac".
Ponadto OPZZ chce, aby rząd wniósł do parlamentu projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, w którym określono by na nowo wysokość najniższych kwot emerytur i rent.
"Wysokość najniższych emerytur i rent ustalona została kwotowo w 1998r. Wysokość tych świadczeń ulega podwyższeniu w terminach i na zasadach waloryzacji wszystkich świadczeń" - przypomnieli związkowcy.
Zwrócili uwagę, że takie rozwiązanie spowodowało iż w ciągu 10 lat nastąpiło m.in. powiększenie się różnic w wysokości świadczeń między najniższymi i najwyższymi.
Według związkowców nastąpiło także "rozwarstwienie społeczne w środowisku świadczeniobiorców szczególnie miedzy emerytami a rencistami z orzeczoną częściową niezdolnością do zatrudnienia, obniżenie siły nabywczej najniższych emerytur i rent, dalsza pauperyzacja osób uprawnionych do świadczeń najniższych, których wysokość jest niższa od minimum socjalnego, a dla osób o częściowej niezdolności do pracy - niższa od minimum egzystencji".
"Wnosimy do rządu o podniesienie wysokości najniższych emerytur i rent, niezależnie od przeprowadzonej waloryzacji, a także ustalenie ich nowej wysokości na poziomie gwarantującym godziwe życie emerytów i rencistów" - napisali związkowcy z OPZZ.
Polecamy:
» Najnowsze wiadomości z kraju i świata