Paliwa tanieją, a LPG blisko 2 zł

Ostatnie dwa tygodnie na hurtowym rynku paliw to nieustanne obniżki cen. W piątek 12 kwietnia w PKN Orlen Pb95 kosztowała 4211 zł za tysiąc litrów (bez VAT). To jedna z najniższych cen w tym roku. I miła odmiana od marcowego trendu, kiedy to benzyna kosztowała już ponad 4,5 tys. zł za tysiąc litrów.

- Tylko w ostatnim tygodniu ceny hurtowe benzyn spadły blisko 20 groszy na litrze, a od początku kwietnia spadek cen sięgnął 30 groszy na litrze - podkreśla w cotygodniowej analizie rynku Urszula Cieślak, ekspert paliwowy w BM Reflex.

Jeszcze lepiej sytuacja wygląda na rynku diesla. W piątek w PKN Orlen cena spadła do 4191 zł. To najniższy poziom od... czerwca zeszłego roku! Gwałtowne przeceny z rynku hurtowego można już dostrzec na rynku detalicznym.

- Po wzrostach cen paliw na stacjach w pierwszych dniach kwietnia nie ma śladu. Mijający tydzień kończymy spadkiem średniego poziomu cen benzyny i oleju napędowego na stacjach o 3 grosze na litrze. Średnio za litr bezołowiowej 95 płacimy 5,62 zł, Superplus 98 5,81 zł, oleju napędowego 5,58 zł - podsumowuje Urszula Cieślak.

Jak przypomina ekspertka, przecena na początku kwietnia to zupełnie odmienna sytuacja od tej, jaka była w kwietniu zeszłego roku. Wówczas zanotowano na benzynie rekordową średnią - 5,89 zł na litrze, a na wielu stacjach straszyło 5,99 zł. Teraz zatankować można Pb95 nawet za 5,31 (np. w Szczecinie na stacji przy hipermarkecie Auchan)
, o grosz taniej wlejemy litr oleju napędowego na stacji Auchan-Swadzim w Poznaniu.

Co ważne, możemy spodziewać się dalszych obniżek cen, bo cały czas w trendzie spadkowym jest ropa. Baryłka Brent kosztuje już tylko ok. 102 dolarów - to najniższy poziom od lipca zeszłego roku. Podobnie jest z ropą Ural, czyli tą, która jest w głównej mierze przerabiana przez rafinerie należące do PKN Orlen i Lotosu.

- OPEC, EIA jak i IEA zrewidowały w dół prognozy światowej konsumpcji ropy w tym roku. Amerykańska Agencja Informacji o Energii spodziewa się mniejszego tempa wzrostu światowego popytu na ropę w tym oraz przyszłym roku, odpowiednio o 0,14 i 0,2 mln baryłek dziennie - wyjaśnia jeden z aspektów przeceny Urszula Cieślak.

- Największy w historii stan zapasów USA, obawy o popyt i sytuacja na Wschodzie to przyczyny gwałtownej przeceny na światowych rynkach surowców i paliw gotowych - dodają eksperci Polskiej Izby Paliw Płynnych w swoim cotygodniowym raporcie.

Portfelom kierowców sprzyja też umacniający się złoty. Od początku kwietnia nasza waluta zyskała wobec amerykańskiego dolara około 15 groszy. A to sprawia, że polskie rafinerie mogą ropę kupić taniej.

Dobre wiadomości mamy także dla właścicieli aut z LPG. Średnia cena gazu według BM Reflex spadła o 1 grosz do 2,54 zł za litr. Autogaz można jednak zatankować dużo, dużo taniej. Według wortalu cenapaliw.pl pod Lublinem LPG kosztuje nawet poniżej 2,10 zł.