Pan Ryszard kupił nieświeżą gęsinę w Biedronce. Zapytano go, czy to ustawka dziennikarska

Pan Ryszard kupił w Biedronce gęsinę, która według informacji na opakowaniu była przydatna do spożycia. W domu okazało się, że mięso śmierdzi i nie wygląda na świeże. Produkt udało się zareklamować, ale od kierowniczki sklepu usłyszał kilka zdań, które go oburzyły.

Tak wyglądała gęsina kupiona przez Pana Ryszarda w Biedronce.
Źródło zdjęć: © WP.PL
Agata Wołoszyn

Jakiś czas temu w WP Finanse pisaliśmy o sporze pomiędzy klientem, a siecią Biedronka dotyczącym reklamacji nieświeżego mięsa. Zdaniem pana Piotra wina leżała po stronie dyskontu, a sklep z kolei twierdził, że konsument źle przechowywał produkt, dlatego nie przyjęto reklamacji.

Po publikacji tego tekstu odezwał się do mnie kolejny mężczyzna, który znalazł się w podobnej sytuacji, ale kilka rzeczy w tej sprawie nad wyraz go zaskoczyło. O 16:30 pan Ryszard kupił w jednej z warszawskich Biedronek mięso z młodej gęsi na którym widniała data przydatności do spożycia 11 października. Dotarł do domu i zaczął je przygotowywać. - Zdziwiłem się, bo zapach mięsa świadczył o jego pełnym rozkładzie, był nie do zniesienia, a jego użycie groziło poważną chorobą lub czymś gorszym, śmiało mogę to stwierdzić z mojego doświadczenia, a zapach nazwać smrodem - pisze czytelnik.

Pan Ryszard postanowił pojechać do sklepu, aby zareklamować produkt i odzyskać pieniądze, ale odpowiedź, którą usłyszał od kierowniczki "zwaliła go z nóg". - Kupił pan mięso aż godzinę temu, źle je pan przechowywał, reklamacja przez infolinię, czy to jakaś ustawka dziennikarska? - usłyszał od kierowniczki sklepu.

Oglądaj także: "Jest piękny, kuszący i półnagi". Ten pączek zaskoczył wszystkich

Sytuacja w sklepie bardzo go zdenerwowała i zaproponował pani, że na jej oczach rozpakuje i zapłaci za partię starego i rozkładającego się mięsa z gęsi. - Wtedy bez słowa "przepraszamy" pani poszła do kasy i nakazała wypłatę pieniędzy. Nikt nie wyraził nawet najdrobniejszej skruchy, a ja zostałem odprowadzony szyderczym uśmiechem - pisze pan Ryszard.

Obraz
© WP.PL
Obraz
© WP.PL | Agata Wołoszyn

Oczywiście od razu skontaktowałam się w tej sprawie z siecią sklepów Biedronka.

- Każdy klient ma prawo reklamować produkty, zakupione w naszej sieci. W tej sytuacji również tak się stało i jak czytamy z opisu - klient otrzymał zwrot gotówki. Jednocześnie trudno nam zweryfikować faktyczną treść wymiany zdań między naszym pracownikiem, a klientem, dlatego jeśli poczuł się on urażony jakimkolwiek komentarzem, przepraszamy - pisze Justyna Rysiak, menager ds. relacji zewnętrznych sieci sklepów Biedronka.

Biedronka to największa sieć detaliczna w Polsce. Na koniec pierwszej połowy 2019 roku liczyła 2 916 sklepów, które odwiedzało średnio 4 mln klientów w ponad 1 100 miejscowościach w całej Polsce.

Wybrane dla Ciebie
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów