Panika na rynkach finansowych. "Trzeba zachować zimną krew"
Na rynkach finansowych trwa panika spowodowana trwającą w Ukrainie wojną. - Od paniki sprzedaży, do paniki kupna. Olbrzymia zmienność, wszystkim rządzi wojna i to, co się z nią wiąże. Każda niewielka nawet pozytywna informacji doprowadza do panicznego kupna, widzieliśmy to wczoraj. Każda zła informacja powoduje paniczną wyprzedaż, widzieliśmy to również wczoraj. Tak będziemy się teraz bujali od do - powiedział w programie "Newsroom" Piotr Kuczyński, analityk Xelion. - Zapamiętałem dwie rzeczy z tych ostatnich wypowiedzi legend giełdowych. Jeden z analityków powiedział, że bardzo rekomenduje, aby nie sprzedawać i nie kupować. Inaczej mówiąc, zimna krew. Ja w sumie polecałbym to samo - dodał.