Patriotyzm konsumencki. Polacy nie gęsi, ale swojego nie znają
Patriotyzm konsumencki. Polacy nie gęsi, ale swojego nie znają
Moda na patriotyzm zapanowała na dobre. W gospodarce, w szafie, a nawet w sklepowym koszyku.
Coraz więcej Polaków deklaruje, że "polskość" marki zachęca ich do zakupu danego produktu. Jak wynika z raportu Open Reaserch, w 2016 roku było to 6 na 10, w 2017 roku już 7 na 10 badanych konsumentów.
Pochodzenie ma szczególne znaczenie w przypadku produktów spożywczych, ale liczy się także przy wyborze sprzętu AGD/RTV oraz kosmetyków. Co ciekawe, coraz bardziej zyskuje na znaczeniu kraj pochodzenia w kategorii leków OTC (bez recepty).
Czy jednak trafnie wybieramy polskie marki? Czy kupowane produkty, od telekomunikacyjnych przez spożywcze po chemiczne, rzeczywiście są produkowane przez polskie firmy, czy tylko mają dobrze kojarzącą się, polsko brzmiącą nazwę?
Postanowiliśmy sprawdzić, jak to jest z konsumenckim patriotyzmem Polaków.
Artykuły spożywcze
Znaczenie kraju pochodzenia produktu wśród Polaków rośnie, zwłaszcza w kategorii artykułów spożywczych. Wybieramy towary krajowych producentów, bo wierzymy, że "dobre, bo polskie".
Tak postępuje aż 60 proc. ankietowanych przez firmę Open Reaserch, która opracowała raport "Patriotyzm konsumencki". Dla tych konsumentów polska marka jest synonimem dobrej jakości i gwarantem smaku.
Niestety to samo badanie pokazuje, że nie zawsze potrafimy zidentyfikować towary faktycznie produkowane przez polskie firmy od tych, które mają jedynie polską markę, w rzeczywistości kontrolowaną przez zagraniczny koncern.
Jak wynika z raportu, w opinii Polaków typowo polskimi markami spożywczymi są Wedel, Winiary i Mlekovita. Tymczasem w tej trójce jedynie Mlekovita to marka polskiego producenta.
Wedel - dla wielu Polaków synonim czekolady - od 2010 r kontrolowany jest przez japoński koncern Lotte. Winiary z kolei to obecnie marka koncernu Nestle, globalnego gigant branży spożywczej, obecnego w Polsce od 1993 r.
Chemia gospodarcza
W kategorii chemii gospodarczej Polacy mają zróżnicowane preferencje, jednak często decydują się na polskie marki, które postrzegane są jako bezpieczne, naturalne i przede wszystkim gwarantujące dobrą jakość za niską cenę.
W opinii polskich konsumentów typowo polskimi markami chemicznymi są dobrze znane jeszcze z czasów PRL-u: E czy Ludwik. Niestety marka, kojarzona jako polska, nie zawsze jest produkowana przez krajowego producenta.
O ile Ludwik to produkt krajowego producenta - firmy Inco, której historia sięga 1947 r, to marka legendarnego proszku E kontrolowana jest już przez koncern Henkel z siedzibą Dusseldorfie.
Kosmetyki
Zdecydowanie lepiej wypada rozpoznawalność polskich marek w kategorii kosmetyków. Ciężko zapracowali na to krajowi producenci, którzy podołali zagranicznej konkurencji na naszym rynku i zdobyli sobie na nim poczesne miejsce.
Dla Polaków typowo polskimi markami są Ziaja, AA, Nivea, Dr Irena Eris, Nivea. Kojarzą się one z dobrą jakością, bezpieczeństwem i niską ceną.
I faktycznie, oprócz marki Nivea, która należy do niemieckiego koncernu Beiersdorf, pozostałe zostały stworzone przez polskich producentów.
Odzież / obuwie
W polskich szafach w pełni panuje świadomy patriotyzm konsumencki. Polacy wybierają krajowe marki jako modne, solidne i przede wszystkim dobre jakościowo. Przy tym nie mylą się i w swoich wyborach faktycznie stawiają na towary krajowych firm.
Jeśli buty to CCC, Ryłko, Lasocki, Wojas. Jeśli odzież to marka 4F, która ubiera polskich olimpijczyków.
Artykuły RTV/AGD
Zaskakująco dużo badanych konsumentów kieruje się krajem pochodzenia przy wyborze sprzętu RTV/AGD i świadomie stawia na polskie firmy, takie jak Amica, Polar, Zelmer, MPM czy Łucznik. Te marki są kojarzone z dobrą jakością przy niskiej cenie.
Nie wszystkie jednak z nich to faktycznie sprzęt krajowych producentów. Legendarną markę Polar przejął amerykański Whirpool, Zelmer z kolei to niemiecki koncern BSH Bosch und Siemens Hausgerate.
Na miano 100 proc. polskiego sprzętu zasługują z kolei sprzęty marek Amika, MPM czy legendarny Łucznik.
Meble
Podobnie jak branża kosmetyczna również przemysł meblarski został zdominowany przez polskich producentów. Wybieramy krajowe meble, bo cenimy ich jakość, design i przede wszystkim ceny.
I w tej kategorii się nie mylimy. Polscy konsumenci bezbłędnie wskazują na marki Bodzio, Agata, BRW, Vox czy Kler, które w pełni zasługują na metkę "made in Poland".
Leki bez recepty
Jak wynika z raportu Open Reaserch, coraz bardziej zyskuje na znaczeniu kraj pochodzenia w kategorii leków OTC.
Dokonując wyboru w aptece coraz chętniej konsumenci sięgają po polskie suplementy i leki bez recepty. I co ważne, świadomie wybierają preparaty polskich producentów, nie dając się jedynie nabrać na swojsko brzmiące nazwy.
W tej kategorii jako polskie najczęściej wskazywane są firmy Adamed, Polfa, Polpharma.
Produkty bankowe i ubezpieczeniowe
Gdy mowa o finansach, Polacy również cenią zaufane i polskie firmy. Kojarzą się one z bezpieczeństwem i atrakcyjną ofertą.
Pytani o polskie produkty bankowe i ubezpieczeniowe konsumenci bezbłędnie wskazują na kontrolowane przez państwo PKO BP, PZU, a także SKOK.
Usługi telekomunikacyjne
Tak jak w finansach, tak samo w telekomunikacji Polacy doceniają krajowych operatorów. Kłopot z tym, że nie zawsze trafnie ich rozpoznają.
W badaniu Open Reaserch konsumenci proszeni o wskazanie typowo polskich firm najczęściej wskazywali na Plus, Orange, Netię i Polsat.
O ile Plus i Polsat to firmy kontrolowane obecnie przez jednego z najbogatszych Polaków, który w dodatku usiłuje przejęć obecnie Netię, to Orange ciężko uznać za polską firmę.
Spadkobierca Telekomunikacji Polskiej od lat kontrolowany jest przez francuskiego właściciela.