Pawlak: na kazachskich złożach można zrobić dobry interes

Chociaż nie ma możliwości importu gazu z Kazachstanu z pominięciem Rosji, polskie spółki i tak mogą robić dobre interesy na kazachskich złożach gazu i ropy. Jeżeli dojdzie do zlokalizowania i zagospodarowania dobrych pól, to mogłyby to być zyskowne projekty - powiedział w rozmowie z PAP podczas wizyty w Astanie wicepremier Waldemar Pawlak. Do pozyskania "interesującego" złoża w tym kraju szykuje się Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.

- Gaz z Kazachstanu z chwilą, kiedy przekracza granicę z Rosją, staje się gazem rosyjskim i gospodarzem tego gazu staje się Rosja - zauważył Pawlak. - Takie są relacje i umowy w tym regionie. Powinniśmy rozumieć ten kontekst i w tych realiach szukać rozwiązania - podkreślił.

Dodał, że podczas piątkowej wizyty polskiej delegacji w Kazachstanie strony omawiały także możliwości dostaw gazu. - One oczywiście są, ale musi to być uzgodnione z firmami rosyjskimi, ponieważ one zajmują się tranzytem. Wiadomo, że Rosja nie podpisała karty energetycznej, a więc takiego pojęcia jak neutralny tranzyt nie ma - wyjaśnił.

Mimo to, zdaniem Pawlaka, polskie firmy takie jak PGNiG nie powinny rezygnować ze starań o złoża w Kazachstanie. - Możemy robić dobre interesy na rynku wewnętrznym. Jeżeli dojdzie do zlokalizowania i zagospodarowania dobrych pól, to mogłyby to być zyskowne projekty - powiedział.

Dyrektor departamentu poszukiwań w PGNiG Piotr Gliniak przyznał w rozmowie z PAP, że spółka przygotowuje się do "pozyskania interesującego złoża w Kazachstanie". Nie chciał jednak zdradzić ani jego wielkości i położenia, ani tego, czy jest to złoże gazu czy ropy. - Jest to wstępny etap prowadzenia negocjacji - zastrzegł.

Zaznaczył jednocześnie, że Kazachstan nie jest dla jego spółki tak istotnym kierunkiem jak Europa i Afryka Północna (Egipt i Libia). Potencjalne zasoby uzyskanej w 2008 roku przez PGNiG koncesji poszukiwawczej w Libii szacuje się na 146 mld m sześc. gazu i 15,4 mln ton kondensatu. Koncesję egipską spółka nabyła w tym roku, jej zasoby ocenia się na 22 mln ton ropy. W obu koncesjach PGNiG ma 100 proc. udziałów.

Gliniak dodał, że wydobyte w Kazachstanie gaz i ropę spółka mogłaby sprzedawać nie tylko w samym Kazachstanie, ale także Rosjanom lub sąsiadującym z Kazachstanem Chinom. - Takie transakcje odbywają się "na pniu", zwłaszcza że Kazachstan ma dobre połączenie gazociągowe z Chinami - podkreślił.

Zaznaczył jednak, że zdobycie koncesji jest w Kazachstanie trudne ze względów administracyjnych. Koncesje o dużym potencjale wydobywczym są gorzej dostępne dla zagranicznych firm. Ponadto, w razie zlokalizowania złoża, przekształcenie koncesji z poszukiwawczej w wydobywczą jest obarczone pewną niepewnością.

- Na świecie najczęściej partnerzy nabywający koncesję poszukiwawczą podpisują od razu tzw. production sharing, czyli podział produkcji z koncesji w przypadku eksploatacji złoża. W Kazachstanie agencja rządowa wydaje najpierw koncesję poszukiwawczą na kilka lat, a po zlokalizowaniu złoża trzeba się do niej zgłosić ponownie po koncesję wydobywczą - wyjaśnił Gliniak. Dodał, że właścicielami już odkrytych złóż w Kazachstanie są najczęściej firmy lub osoby prywatne, z którymi negocjuje się koncesję wydobywczą.

Z kolei wicepremier Pawlak zauważył, że planująca wydobycie z kazachskich złóż ropy polska spółka Petrolinvest nie odniosła dotychczas większego sukcesu mimo udziałów w koncesjach. - Jeżeli chodzi o koncesje poszukiwawcze, to w tych naftowych działa tutaj Petrolinvest. Ale trzeba też podkreślić, że nie jest to łatwe. Po długim jednak czasie na razie większych sukcesów nie widać - powiedział.

Petrolinvest poprzez kazachskie spółki zależne posiada udziały w kilku koncesjach w tym kraju. Pod koniec 2008 roku spółka rozpoczęła próbne wydobycie ropy naftowej na terenie koncesji Żangurszi i zapowiadała wydobycie z odwiertów w Kazachstanie na poziomie kilku tysięcy baryłek dziennie. Jednak do tej pory grupa nie wydobywa surowca na skalę przemysłową, a w pierwszym półroczu tego roku odnotowała stratę netto na poziomie 283 mln zł.

Rezerwy ropy naftowej w Kazachstanie szacuje się na ok. 60 mld baryłek. Potwierdzone rezerwy gazu wynoszą 3000 mld m szesc. Większość złóż ropy i gazu położona jest na zachodzie kraju w rejonie Morza Kaspijskiego.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów