Pendolino uderzy pasażerów po kieszeni? Drogie ekspresy wypychają tańsze pociągi z torów

W nowym rozkładzie jazdy zabraknie wielu tanich połączeń. Na trasie Warszawa – Kraków, Pendolino pojawia się w tych godzinach, w których jeździły normalnie o wiele tańsze pociągi. Pasażerowie nie będą mieli większego wyboru. Czy to faworyzowanie Express Intercity Premium kosztem pasażerów?

Pendolino uderzy pasażerów po kieszeni? Drogie ekspresy wypychają tańsze pociągi z torów
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

08.12.2014 | aktual.: 08.12.2014 20:15

Po 14 grudnia trasę Warszawa – Kraków – Warszawa opanują pociągi Pendolino. Rano, między 5 a 12 z tablicy odjazdów z Warszawy znikną pociągi EIC, które są o ok. 30 zł tańsze niż Express Intercity Premium (cena w kasie przed odjazdem). Zmienią się nieznacznie również godziny kursowania pociągów TLK. A w ogóle z rozkładu zniknie najtańsza opcja, czyli pociąg IR „Matejko”, obsługiwany przez Przewozy Regionalne. Również w połączeniach z Krakowa do Warszawy droższe pociągi EIP zajmą najlepsze godziny odjazdów. Dla pasażerów oznacza to konieczność polowania na okazje – bilet na Pendolino można kupić w cenie od 49 złotych, ale trzeba wiedzieć o podróży na miesiąc wcześniej. Kupowany w ostatniej chwili może kosztować w 2 klasie nawet 150 złotych.

Pasażerów jeżdżących często trasą Warszawa – Kraków najbardziej boli jednak brak w nowym rozkładzie pociągu IR „Matejko”. Marta Milewska z Przewozów Regionalnych tłumaczy, że spółka nie mogła sobie pozwolić na umieszczenie „Matejki” w proponowanych przez PKP PLK godzinach odjazdów.

- Składy InterREGIO nie mają statusu pociągów służby publicznej i rozkłady dla nich tworzone są w ostatniej kolejności. Dla podróżnych bardzo często oznacza to mniej atrakcyjne godziny kursowania pociągów i tak też było w przypadku "Matejki". Z uwagi na dużą liczbę innych pociągów, np. Pendolino, na trasie między Krakowem a Warszawą, zarządca infrastruktury zaproponował nam bardzo nieatrakcyjne godziny kursowania "Matejki". Zostaliśmy zmuszeni do rezygnacji z uruchamiania tego kursu, bo do wyboru mieliśmy tylko odjazdy ok. godz. 13, albo o 19, czyli krótko po odjeździe pociągu Intercity – tłumaczy Marta Milewska z biura prasowego Przewozów Regionalnych.

Z drugiej strony Beata Czeremajda z PKP Intercity odrzuca zarzuty, że pojawienie się Pendolino wyparło z tej popularnej trasy tańsze pociągi. A szczególnie mocno zaprzecza twierdzeniu, że PKP IC mogło mieć cokolwiek wspólnego z wyparciem konkurenta z trasy Warszawa - Kraków.

- Od 14 grudnia pasażerowie będą mieli na trasie Warszawa – Kraków – Warszawa do dyspozycji więcej pociągów niż dotychczas, zarówno tańszych TLK jak i Express Intercity Premium. Dbamy o każdego pasażera i każdą część naszej działalności – mówi Wirtualnej Polsce Czeremajda.

Między godzinami 5 a 12 we wtorek, w obowiązującym obecnie rozkładzie jazdy, doliczyliśmy się łącznie 3 pociągów TLK z Warszawy do Krakowa (2 przez Centralną Magistralę Kolejową, a jeden przez Radom) i 2 Express InterCity. Od 14 grudnia w tych godzinach pasażerowie będą mieli do wyboru 4 pociągi TLK (połowę przez CMK) i 3 Express InterCity Premium. Faktycznie rośnie więc liczba pociągów, ale warto zwrócić uwagę na fakt, że najlepsze godziny odjazdów mają pociągi najdroższe, które przy okazji zastępują również tańsze od nich (ale i tak drogie) połączenia Express InterCity.

- PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. wszystkich przewoźników traktują na równych zasadach - mówi Maciej Dutkiewicz z PKP PLK. - Przydzielając miejsce w rozkładzie jazdy, tak jak wynika to z ustawy o transporcie kolejowym, bierzemy pod uwagę trzy czynniki: prędkość pociągu z jaką zwalnia miejsce na torach dla kolejnych pociągów, cykliczność rozkładu, liczba dni kursowania danego pociągu w ciągu roku. Te czynniki decydują o przydzielaniu tras konkretnym przewoźnikom.

Rzecznik PKP PLK na pytanie czy pierwszeństwo dla Pendolino nie wynika może z faktu, że PKP PLK i PKP Intercity należą do tej samej grupy kapitałowej Grupy PKP odpowiedział:

- Struktura właścicielska PKP PLK S.A. nie ma wpływu na zasady przyznawania miejsca w rozkładzie jazdy. Naszymi klientami jest blisko 80 przewoźników pasażerskich i towarowych. Codziennie po naszych torach porusza się ponad 5000 pociągów.

Przypadek trasy Warszawa - Kraków nie oddaje jednak całego obrazu sytuacji na kolejowej mapie Polski. Przykładowo, na trasie Łódź - Kraków pasażerowie będą mieli do dyspozycji trzy zamiast dwóch pociągów. PKP IC spełnia tym samym kierowane do kolejarzy od miesięcy prośby o zwiększenie liczby połączeń między tymi miastami. Dodatkowo, od 14 grudnia pociąg odjeżdżający z Łodzi Kaliskiej o najlepszej porze (między 8 a 9 rano) będzie jechał o prawie 20 minut krócej niż dotychczas.

przewozy regionalnepkppkp ic
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (167)