Petycja w sprawie przyśpieszenia legalizacji medycznej marihuany złożona w Sejmie
Projekt ustawy jest gotowy. Były minister zdrowia Marek Balicki uważa, że jego przyjęcie przez Sejm jeszcze w tej kadencji jest możliwe.
09.09.2015 17:20
Zebrali ponad 36 tysięcy podpisów pod petycją w sprawie legalizacji medycznej marihuany. Dziś, podczas posiedzenia Sejmu, przekazali je parlamentarzystom. Inicjatorzy akcji liczą, że dzięki temu przyśpieszą legalizację budzącego wiele kontrowersji specyfiku.
Podpisy zbierała organizacja Avaaz, specjalizująca się w przygotowywaniu kampanii społecznych. Reprezentująca ją Martyna Dominiak, na zorganizowanej w Sejmie konferencji prasowej, podkreślała, że ta inicjatywa pokazuje, jak wiele osób popiera legalizację medycznej marihuany. Jak mówiła, stąd apel do parlamentarzystów i ministra zdrowia o natychmiastowe zajęcie się tą sprawą. - To pilne. Tysiące pacjentów w całej Polsce czekają - powiedziała Dominiak.
Projekt ustawy jest gotowy. Były minister zdrowia Marek Balicki uważa, że jego przyjęcie przez Sejm jeszcze w tej kadencji jest możliwe. Jak mówi, zajmuje on zaledwie jedną stronę. Zakłada zniesienie bezprawności posiadania, używania, stosowania czy hodowania marihuany medycznej do celów leczniczych.
- To jest wyzwanie chwili - podkreślał na konferencji Marek Balicki. Mówił, że chodzi o to, by o leczeniu medyczną marihuaną, wtedy kiedy są do tego wskazania, nie rozstrzygał prokurator. - Miejscem takich rozstrzygnięć jest pokój lekarza, a nie cela w tym, czy innym areszcie tymczasowym - podkreślał.
Akcję zbierania podpisów wspierała Dorota Gudaniec, mama Maksa, chłopca leczonego medyczną marihuaną. Według niej medyczna marihuana przynosi oczekiwane efekty, czego przykładem jest jej syn. - Po 11 miesiącach terapii moje dziecko po raz pierwszy w życiu, w trakcie infekcji, nie ma ani jednego napadu. Marihuana leczy i to nie podlega dyskusji - mówi.
Podpisy wraz z petycją zostały złożone na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia.