PGNiG uzyskało przepływ gazu z odwiertu w Lubocinie
PGNiG uzyskało przepływ gazu z odwiertu w Lubocinie - poinformowała w poniedziałek spółka. To dobra wiadomość, która powinna zmobilizować do tego, aby inwestować w poszukiwania gazu łupkowego w Polsce - ocenił szef resortu skarbu Mikołaj Budzanowski.
18.03.2013 | aktual.: 19.03.2013 07:21
PGNiG uzyskało przepływ gazu z odwiertu w Lubocinie - poinformowała w poniedziałek spółka. To dobra wiadomość, która powinna zmobilizować do tego, aby inwestować w poszukiwania gazu łupkowego w Polsce - ocenił szef resortu skarbu Mikołaj Budzanowski.
"Trwa odbiór płynu szczelinującego z odwiertu Lubocino 2H. Uzyskaliśmy przepływ gazu, natomiast prace związane z opróbowaniem potrwają jeszcze kilka tygodni i dopiero po ich zakończeniu będziemy mogli odpowiedzieć na pytanie dotyczące rzeczywistej ilości gazu w odwiercie" - napisała PAP rzeczniczka Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa Joanna Zakrzewska.
- Udało się raz jeszcze potwierdzić obecność gazu na Lubocinie już w odwiercie horyzontalnym na długości kilkuset metrów - więc to jest dobra wiadomość, która powinna wszystkich mobilizować do tego, aby inwestować w poszukiwania gazu łupkowego w Polsce - powiedział w poniedziałek szef resortu skarbu. Jest to - zdaniem ministra - "kolejny dowód na to, że ten gaz (łupkowy - PAP) jest".
Budzanowski powiedział, że obecnie należy poczekać na doprecyzowanie ilości tego gazu, jego przepływu "flow rate" na jeden dzień. - Spółka to analizuje. Jest to więc cenne doświadczenie dla wszystkich firm, które zajmują się poszukiwaniem gazu z łupków. Czyli po pierwsze technologiczny aspekt przeprowadzenia zabiegu szczelinowania, tak by kolejne szczelinowanie horyzontalne było jeszcze bardziej efektywne, by skała oddała większą ilość gazu - to jest bardzo istotne - zaznaczył Budzanowski.
- Do tego się teraz przygotowujemy i do przeprowadzenia takiego pełnego odwiertu i pełnego szczelinowania na długości tysiąca metrów. Chciałbym, by w pierwszej połowie tego roku taki odwiert i zabieg został przeprowadzony - powiedział minister.
Zabieg szczelinowania na Lubocinie 2H - który prowadziła spółka Halliburton - sprawiał pewne kłopoty. W lutym PGNiG informowała, że zakładany cel szczelinowania został osiągnięty, jednak przyznawała, że prowadzone zabiegi nie na wszystkich etapach przebiegały zgodnie z pierwotnie przyjętymi założeniami. Było to związane między innymi z warunkami geologicznymi, różniącymi się znacznie od tych, które występują w USA.
Koncesja Wejherowo na Pomorzu jest jedną z 15 koncesji poszukiwawczych gazu z łupków, jakie posiada PGNiG. Według ekspertów należy do najbardziej perspektywicznych. Prace na koncesji Wejherowo PGNiG rozpoczęło w 2010 roku. Na odwiercie pionowym Lubocino-1 wykonano we wrześniu 2011 roku zabiegi szczelinowania, które potwierdziły występowanie gazu z łupków. Następnie wykonano odwiert poziomy.
Gaz łupkowy wydobywa się metodą szczelinowania hydraulicznego. Polega ona na wpompowywaniu pod ziemię mieszanki wody, piasku i chemikaliów, która powoduje pęknięcia w skałach i w efekcie wypycha gaz.
W ostatnich latach Ministerstwo Środowiska wydało ponad 100 koncesji na poszukiwanie gazu niekonwencjonalnego w Polsce, m.in. dla Chevron, ConocoPhillips, Talisman Energy, PGNiG, Lotos i Orlen Upstream. (PAP)