Piechociński: przed podpisaniem umowy UE‑USA musimy mieć konkurencyjną gospodarkę

Przed podpisaniem umowy o utworzeniu strefy wolnego handlu między UE-USA Polska musi mieć konkurencyjną gospodarkę - powiedział w środę dziennikarzom wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński.

Piechociński: przed podpisaniem umowy UE-USA musimy mieć konkurencyjną gospodarkę
Źródło zdjęć: © newspix.pl | Damian Burzykowski

07.05.2014 | aktual.: 07.05.2014 11:43

Piechociński bierze udział w Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach. Podczas kongresu będzie m.in. mowa o perspektywach negocjacji w sprawie utworzenia między USA i UE strefy wolnego handlu - transatlantyckiego partnerstwa w zakresie handlu i inwestycji (TTIP). W panelu poświęconym temu tematowi wezmą udział m.in. główni negocjatorzy z USA i UE.

Piechociński powiedział, że każde nowe poszerzenie strefy wolnego handlu to zwiększenie konkurencji, w związku z czym mamy do odrobienia lekcje na trzech poziomach: globalnym, europejskim i narodowym.

- Globalizacji nie da się przespać i przeczekać, aż się wszystko wyjaśni. Świat coraz bardziej będzie uciekał od regulacji nieskutecznych WTO (Światowa Organizacja Handlu - PAP) w stronę wielkich globalnych porozumień - ocenił Piechociński.

Według niego lekcja europejska to m.in. deregulacja prawa, polityka energetyczna, powiązanie klimatu z przemysłem i energetyką. Polska ma największy wpływ na odrobienie lekcji narodowej.

Piechociński powiedział, że Polska powinna przyjrzeć się roli, którą w Azji pełni Singapur, budujący otwartą przestrzeń gospodarczą oraz potencjał ludzki.

- Najważniejsze, żeby przed wejściem do megastrefy - nieważne, czy to będzie rok wcześniej, czy później - mieć maksymalnie wysoki udział przemysłu konkurencyjnego i uporządkowane sprawy tego, co jest dzisiaj fundamentem polityki gospodarczej - powiedział. Wyjaśnił, że chodzi o politykę energetyczną, bezpieczeństwo dostaw, ceny energii, wykorzystanie potencjału narodowego.

- Sprawa podstawowa to przyciągnięcie w międzyczasie wysoko technologicznego inwestora przemysłowego - dodał. Jego zdaniem obecne relacje Rosji z Europą i Ukrainą pokazują m.in., że "Europa musi teraz chodzić w różnych kierunkach, trzeba szybko zamknąć umowy o wolnym handlu z Singapurem i Japonią".

Wicepremier wskazał, że ważne, aby w ramach procesu integracji z USA nie pogubić tych krajów, które pozostaną zewnątrz porozumienia, czyli np. Turcji. - Megastrefa ze Stanami, to także silne oddziaływanie na Kanadę i jeszcze silniejsze na to, co dzieje się w Meksyku - zaznaczył.

W ocenie Piechocińskiego termin podpisania umowy między UE i USA nie jest obecnie kluczowym problemem.

- Na etapie negocjacji mamy w tej chwili wzrost nieufności do negocjatora, czy do Komisji Europejskiej, także na poziomie Parlamentu Europejskiego - zaznaczył. Według niego pojawia się bowiem pytanie, jak być skutecznym w negocjacjach i nie ujawniać technik negocjacyjnych, a jednocześnie być transparentnym, czego oczekuje demokratyczna Europa. - To też jest duża trudność. Europa ma od tej strony kłopot - podsumował.

Źródło artykułu:PAP
piechocińskistrefa wolnego handlupolska
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)