Pierwszy spadek liczby filii franczyzowych
Sieć partnerskich placówek banków zmniejszyła się w 2010 r. o 246 punktów. To głównie rezultat reorganizacji w PKO BP - wynika z raportu firmy Profit System. Obecnie klienci mogą korzystać z 3834 placówek działających pod marką banków i prowadzonych przez niezależnych przedsiębiorców.
Ograniczenie sieci partnerów PKO BP o 233 punkty to efekt prowadzonej przez ten bank przebudowy sieci agencyjnej. Bank zamyka część starych placówek partnerskich, których działanie opierało się na transakcjach gotówkowych, ale otwiera też nowe, świadczące szerszy zakres usług.
Liczbę placówek partnerskich zredukowało też siedem innych banków. Ubytki w swoich sieciach tłumaczą rezygnacją z najsłabszych punktów, które nie poradziły sobie w czasach kryzysu, lub wycofywaniem się niektórych partnerów. Istniejące punkty są motywowane do poszerzenia oferty. Zewnętrzni partnerzy banku w większym niż dotąd stopniu mają się koncentrować na sprzedaży rachunków, depozytów i produktów dla firm.
Dotąd w ich ofercie dominowały produkty consumer finance, jak szybkie pożyczki gotówkowe. Wprowadzenie tzw. rekomendacji T wymusiło na bankach zmianę sposobu oceny ryzyka kredytowego na bardziej konserwatywny. W części z nich szybkie pożyczki oferowane są tylko klientom korzystającym już wcześniej z usług banku, posiadającym dobrą historię kredytową i regularne przychody – wyjaśniają autorzy raportu.
Placówki partnerskie prowadzi dziś 17 banków. Żaden z nich nie ogłosił rezygnacji z placówek partnerskich, jednak kilka zaprzestało ich dalszego rozwoju. Z deklaracji banków wynika, że w 2011 r. łącznie ma powstać nieco ponad 300 nowych punktów partnerskich.
pc/PARKIET