PiS apeluje do rządu, żeby bronił interesów Polski w Kopenhadze

Politycy PiS zaapelowali do rządu, by wystąpił do Komisji Europejskiej o opublikowanie danych, które państwa spełniły zapisy protokołu z Kioto i dokonały redukcji emisji CO2. Ich zdaniem takie zestawienie pokaże, że Polska nie jest "hamulcowym" w procesie ochrony klimatu.

W ten sposób - zdaniem PiS - rząd wystąpi w obronie Polski, która jest "oczerniana" na trwającym szczycie klimatycznym w Kopenhadze. Politycy PiS mówili, że Polska jest tam określana jako "główny hamulcowy" i "główny truciciel atmosfery".

- Trzeba skończyć z oczernianiem Polski - powiedział były minister ochrony środowiska, a obecnie poseł PiS Jan Szyszko. Podkreślił, że w na szczycie klimatycznym w Kopenhadze "trwa wielka walka o wielkie pieniądze, o to, kto ma rządzić światem, czy ten kto ma węgiel, ropę, gaz czy energię jądrową".

- Polska to kraj sukcesu, który z punktu widzenia prawa międzynarodowego, a więc konwencji klimatycznej i protokołu z Kioto, dokonał redukcji emisji gazów cieplarnianych na poziomie 32 proc., a więc z nawiązką spełnił założenia protokołu - powiedział Szyszko.

Jego zdaniem, powinniśmy odgrywać wiodącą rolę w Kopenhadze, tymczasem tak nie jest.
- Przegrywamy swoje szanse, bo Polska delegacja jest reprezentowana przez urzędnika ministerstwa, podczas gdy szefami innych delegacji są premierzy, prezydenci, ministrowie - dodał.

Szyszko określił tę sytuację mianem skandalu. Jak zaznaczył, "polski negocjator nie będzie nawet miał możliwości usiąść przy herbacie z innymi negocjatorami".

Od poniedziałku trwa w Kopenhadze konferencja klimatyczna pod egidą ONZ. Jej celem jest osiągnięcie porozumienia w sprawie ograniczenia emisji gazów cieplarnianych do atmosfery i tym samym zapobieżenie ocieplaniu się klimatu. Obrady zainaugurował Maciej Nowicki, wówczas jeszcze jako minister środowiska, przewodniczący ubiegłorocznej konferencji klimatycznej ONZ w Poznaniu. Następnego dnia Nowicki poinformował o swej rezygnacji z funkcji w rządzie.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu