PiS sprzeciwia się przekształceniu stołecznych szpitali w spółki
Warszawski PiS i mazowiecka "Solidarność" sprzeciwiają się przystąpieniu stołecznych szpitali do rządowego programu zakładającego pomoc finansową dla samorządów, które zdecydują się na przekształcenie szpitali w spółki prawa handlowego. Rada Warszawy ma w czwartek debatować nad projektem uchwały w tej sprawie.
08.07.2009 | aktual.: 08.07.2009 15:46
Program "Ratujemy polskie szpitale" (tzw. plan B) ma obowiązywać w latach 2009-2011. Powstał po tym, gdy w grudniu ubiegłego roku prezydent zawetował ustawę, zakładającą obowiązkowe przekształcenie szpitali w spółki. Według minister zdrowia Ewy Kopacz, udział w programie zadeklarowało ponad 80 samorządów. W tym roku na cele programu zarezerwowano 1,125 mld zł.
Działacze PiS i przedstawiciele "Solidarności" podkreślali na środowej konferencji prasowej, zorganizowanej przed Szpitalem Praskim, że zakład opieki zdrowotnej, aby przystąpić do programu musi przekształcić się w spółkę prawa handlowego.
_ ZOZ upaść nie może, spółka upaść może. Obawiamy się tego, że majątek warszawskich szpitali może ulec roztrwonieniu _ - powiedział rzecznik klubu PiS i szef warszawskich struktur tej partii Mariusz Błaszczak.
_ Te działanie uważamy za szkodliwe dla warszawiaków, bardzo ryzykowne, które spowoduje zmniejszenie bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców. Może ono przynieść więcej szkody niż pożytku _ - dodał.
Warszawscy działacze PiS skrytykowali również władze miasta za zaniedbania, jakich ich zdaniem, dopuszczają się one w stosunku do stołecznych szpitali.
Według działaczy PiS, szpitale: Praski, Czerniakowski, Na Solcu i Grochowski mają 180 mln zł zadłużenia, a przez trzy lata prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz nie zrobiła nic, aby je oddłużyć.