PLN przed fixingiem liczy się z obecnością NBP, potem zależny od sentymentu globalnego

W czwartek notowania polskiej waluty podążyły za słabym sentymentem globalnym i spadkiem eurodolara poniżej 1,30 rozpoczętym dzień wcześniej.

"Opór na 4,46 póki co wystarczył, by zahamować wzrosty kursu, a pod koniec wczorajszej sesji złotemu ponownie pomógł NBP i BGK" - napisano w porannym komentarzu Raiffeisen Bank.

"W efekcie ostatnią sesję roku zaczynamy ponownie w pobliżu 4,40. Dziś kluczowym wydarzeniem będzie fixing kursów o godz. 11, po którym zostanie przeliczony poziom długu zagranicznego za 2011 rok. Do tego czasu możemy zobaczyć ponownie presję spadkową na parach złotowych. W dalszej części sesji natomiast polska waluta może z powrotem znaleźć się pod wpływem sentymentu na rynkach globalnych. Tu świąteczne nastroje nie powinny raczej szkodzić dziś ryzykownym aktywom, aczkolwiek nie oczekujemy znacznych wahań" - napisano w komentarzu.

Z informacji zebranych z rynku przez PAP wynika, że dilerzy walutowi liczą się z osłabieniem złotego na początku nowego roku.

"Wielu inwestorów, antycypując interwencje NBP, otworzyło krótkie pozycje. Zamknięcie krótkich pozycji pod koniec roku może powodować presję na osłabienie złotego. Presja będzie tym większa, że NBP po 11.30 może nie mieć ani potrzeby, ani chęci do podejmowania kolejnych interwencji" - powiedział jeden z dilerów walutowych.

OSŁABIENIE ZŁOTEGO BEZ WPŁYWU NA DŁUG

"Na rynku obligacji nic się nie dzieje. Zmienność jest niewielka i tak prawdopodobnie pozostanie" - powiedział PAP Henryk Sułek, diler obligacji z Banku Millennium.

piątek czwartek czwartek
9.40 16.00 12.20

EUR/PLN 4,4050 4,4446 4,4400
USD/PLN 3,4120 3,4467 3,4450
EUR/USD 1,2910 1,2892 1,2880

OK0114 4,83 4,82 4,82
PS0416 5,19 5,24 5,23
DS1021 5,86 5,87 5,87

(PAP)

mak/ asa/