Poczta Polska rozpoczyna ekspansję maszyn samoobsługowych

Obecnie Poczta jest w trakcie wyboru partnerów technologicznych, którzy postawią nowego rodzaju maszyny - samoobsługowe urządzenia nadawczo-odbiorcze, czyli odpowiednik Paczkomatów, należących do InPostu.

"W tym roku chcemy wyjść z ekspansją klasycznych maszyn. Na początku postawimy kilka, ale w przyszłym roku Poczta Polska zdecydowanie przyspieszy realizacje tego projektu. To będą maszyny w placówkach, lokalizacjach zewnętrznych, ale też wolnostojące. Traktujemy to jako jeden z trzech sposobów dotarcia do klienta. Inny to kurier, czyli usługa door-to-door, a także odbiór w placówce, czy np. na stacji benzynowej. Chcemy, aby odbiór był jak najłatwiejszy dla klientów" - powiedział Wojtas w rozmowie z ISBnews.

Poczta Polska uruchomiła już w tym roku 36 listomatów przy placówkach samoobsługowych i 36 kiosków nadawczych, gdzie można nadać list, list polecony, czy małą paczkę.

Poczta będzie rozważała także np. urządzania do przechowywania towarów świeżych, ale na razie zapotrzebowanie na tego typu usługę ocenia jako małe, choć rynek z pewnością jest perspektywiczny.

ELEKTRONICZNE SKRZYNKI POCZTOWE DOSTĘPNE JUŻ W I KW. 2015

Wojtas poinformował, że Poczta jest już przygotowana do wprowadzenia elektronicznych skrzynek pocztowych dla każdego obywatela i może wystartować z taką usługa już w I kwartale przyszłego roku.

"Chcemy, aby odzwierciedleniem skrzynki blaszanej, którą mamy na drzwiach była skrzynka elektroniczna, przypisana do konkretnego adresu pocztowego. Wraz z korespondencją do skrzynki blaszanej każdy adresat miałby otrzymywać skan koperty na skrzynkę elektroniczną. Chcemy zachęcać do tego, by Polacy takie skrzynki zakładali automatycznie. Na skrzynkę metalową przychodzi informacja o tym, że została założona skrzynka mailowa dla tego adresu i należy ją uwierzytelnić np. w placówce pocztowej. Jestem pewien, że większość Polaków będzie chciała taką skrzynkę mieć" - powiedział Wojtas.

"To będzie prawdziwy przełom, gdy upowszechni się w świadomości społecznej. Kiedy? Może za 2-5 lat" - zaznaczył.

ŁATWE KOMUNIKOWANIE SIĘ PRIORYTETEM DLA POCZTY

Wojtas poinformował, że Poczta nie zrezygnuje ze sprzedaży towarów okolicznościowych ani sezonowych takich jak albumy, materiały biurowe i będzie utrzymywać w stałej ofercie asortyment produktów związanych z szeroko rozumianym komunikowaniem się.

"Będziemy nadal sprzedawać rzeczy około pocztowe - książki, albumy, zeszyty, materiały do pisania, a także takie rzeczy, jak kartki świąteczne, czy ozdoby na choinkę. Nasi klienci w mniejszych miastach, na wsiach, ale i w dużych aglomeracjach oczekują tego typu produktów na poczcie, więc im to dostarczamy. Będziemy nadal sprzedawać wszystko, co jest związane z komunikacją, służy komunikowaniu się między ludźmi też dlatego, że to dochodowy biznes"- podkreślił Wojtas.

Dodał, że idąc tym tokiem rozumowania Poczta Polska analizuje możliwość wystartowania w przyszłym roku ze sprzedażą telefonów komórkowych. Aparaty i akcesoria mogłyby być dostępne w placówkach i prezentowane w atrakcyjny sposób dla klientów - w wyodrębnionej przestrzeni.

"Notujemy kilkudziesięcioprocentowy wzrost obrotów w tym obszarze. Wyszliśmy z produktami poza okienka. W wielu placówkach ustawiliśmy regały z ekspozycją i zainteresowanie klientów tymi produktami jest istotnie większe" - powiedział.

Wojtas zaznaczył, że obszar handlowy z punktu widzenia wyników i pod względem marży rozwija się bardzo dobrze, choć ma niewielki udział w przychodach ogółem.

Przychody grupy Poczty Polskiej wyniosły 6,509 mld zł w 2013 r., a wynik netto sięgnął 44 mln zł (spadek odpowiednio o 3,4% i 60% r/r). W ujęciu porównywalnym (bez inwestycji w kapitał ludzki wysokości 112 mln zł), wynik netto wyniósł 127 mln zł (wzrost o 15% r/r).

Agnieszka Morawiecka

(ISBnews)