Podaż wyznacza kierunek

Grudniowa seria kontraktów terminowych rozpoczęła wczorajszą sesję na 2,6% minusie z poziomu 2 135 pkt. Niskie otwarcie było następstwem słabej sesji w USA w miniony piątek, jednak w trakcie dnia kupujący odzyskiwali stracone punkty.

Podaż wyznacza kierunek
Źródło zdjęć: © BM BPH

Przed godz. 10 opublikowano wskaźniki PMI dla przemysłu we wrześniu dla głównych gospodarek europejskich (Niemcy, Francja, strefa euro), które wypadły minimalnie lepiej od oczekiwań. Z kolei polski PMI dla przemysłu był gorszy od konsensusu i wyniósł 50,2 pkt, po spadku z 51,8 pkt miesiąc wcześniej, Inwestorzy wyczekiwali na godz. 16, o której opublikowano ISM dla przemysłu w USA. Wskaźnik ten wypadł na poziomie 51,6 pkt wobec konsensusu 50,5 pkt. Prawdziwym zaskoczeniem była zmiana wydatków na inwestycje budowlane w USA za sierpień (wzrosły o 1,4% m/m, oczekiwano spadku o 0,3% m/m, poprzednio wartość ta wyniosła -1,4% m/m). Na dane z amerykańskiego rynku inwestorzy na GPW zareagowali z euforią, kurs FW20Z11 gwałtownie wzrósł z 2 135 pkt do 2 182 pkt. Jednak na zamknięciu ustalono wartość 2 155 pkt (-1,69%), a dzienny wolumen obrotu wzrósł o 1/8 do prawie 55 tys. sztuk.

Obraz
© Wykres indeksu WIG20

Wczorajsza sesja na rynku terminowym rozpoczęła się od luki spadkowej, jednak strona kupująca obronią z kolei lukę wzrostową z 27 września rozciągającą się pomiędzy 2 133 – 2 164 pkt. Na wykresie świecowym pojawił się niewielki biały korpus, a sytuacja techniczna stała się patowa. Z jednej strony wspomniana luka wzrostowa wytrzymała napór podaży, z drugiej strony kupujący nie zdołali domknąć porannej luki spadkowej kończącej się na 2 192 pkt. FW20Z11 od ponad miesiąca poruszają się wewnątrz kanału spadkowego, a wczorajsze słabe zachowanie rynków w USA będzie dziś ciążyło nad kursem kontraktów terminowych. Strona podażowa jest coraz bliżej od przełamania sierpniowych minimów na 2 095 pkt, bo jej sprzymierzeńcem jest trend. Pierwszą oznaką umacniania się posiadaczy długich pozycji byłoby wyjście kursu FW20Z11 powyżej górnego ograniczenia kanału spadkowego, które aktualnie znajduje się w okolicach 2 200 pkt. Jednak w świetle słabości giełd zagranicznych, scenariusz ten wydaje się być mało realny w obecnym
czasie.

  • Wsparcie: 2164, 2133, 2051
  • Opór: 2223, 2271, 2290

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)