"Podpaska" w opakowaniu z mięsem. Tak się robi wiecznie świeżą żywność
02.12.2018 09:05, aktual.: 02.12.2018 09:21
Jedzenie leży długo w opakowaniu, ale wciąż wygląda na świeże? Właśnie po to producenci żywności stosują specjalne absorbery.
Czasem w opakowaniu z mięsem, rybą czy innymi produktami spożywczymi można znaleźć coś, co przypomina…dziecięcą pieluszkę lub podpaskę higieniczną. Wygląda ohydnie, ale ma ważne zadanie: pochłaniać wilgoć i płyny. Po co? Po to, żeby żywność, którą kupujemy zawsze wyglądała świeżo, nawet jeśli w swoim opakowaniu przeleżała ona tak naprawdę już strasznie długo.
Żywność wieczne świeża
Na taki właśnie nietypowe znalezisko natknął się nasz czytelnik kupując rybę w Lidlu. Na dnie tacki leżało coś, co przypominało białą torebkę wypełnioną nieznaną substancją. Przedstawiciel sieci sklepów odpowiedział na nasze pytania.
- To tak zwany absorber, który stosuje się w przypadku pakowania świeżej, wrażliwej na tlen żywności. Celem stosowania absorbera jest zapobieganie rozwojowi bakterii oraz pleśni. Jest to rozwiązanie standardowo stosowane na rynku w celu zapewnienia bezpieczeństwa żywności – mówi nam Aleksandra Robaszkiewicz z biura prasowego Lidla.
Rzecz w tym, że żywność, którą kupujemy w sklepach, rzadko jest świeża. Zazwyczaj, zanim do nas trafi, musi swoje odleżeć w magazynie producenta, czasem w długim transporcie, a także na półce czy w lodówce sklepowej. Podczas tej wędrówki, produkty te mogą tracić na jakości, a, co gorsza z punktu widzenia handlowego, niekorzystanie zmienia się ich wygląd.
- Aby zapewnić bezpieczeństwo konsumentów mięso przeznaczone do sprzedaży jest odpowiednio pakowane, jednakże w czasie jego przechowywania może pojawić się wyciek. Jest to zjawisko naturalne, jednakże wyciek ten jest odbierany przez konsumentów jako oznaka pogorszenia jakości bądź też zepsucia mięsa – tłumaczy Jan Bondar rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego, instytucji, która sprawuje w Polsce nadzór nad sprzedawaną żywnością. Stąd producenci żywności chwytają się różnych sposobów, żeby ich produkty jak najdłużej wyglądały na świeże.
Tlen szkodzi przechowywanej żywności
Jednym z takich właśnie metod jest pakowanie jedzenia w tzw. atmosferze ochronnej, co wiąże się również z zastosowaniem absorberów. Chodzi o to, żeby sprzedawana żywność miała możliwie jak najmniejszy kontakt z tlenem, który zdecydowanie nie służy przechowywaniu artykułów żywnościowych i sprzyja ich psuciu się. Dostawcy starają się więc temu zjawisku zapobiegać.
- Dla przykładu, jeśli zwolnieniu mają ulec procesy utleniania żywności, zastosowanie mają opakowania aktywne zawierające pochłaniacze tlenu lub antyutleniacze. W przypadku gdy rozkład żywności wywołany jest nadmierną wilgotnością lub kondensacją pary wodnej, swoją funkcję spełniają opakowania zawierające absorbery wody – tłumaczy prof. dr hab. Danuta Kołożyn-Krajewska z Wydz. Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.
Zobacz także
Jeszcze nie tak dawno powszechnie stosowo metodę pakowania próżniowego. Obecnie została ona znacznie rozwinięta i teraz stosuję się technologię MAP oraz AP.
- MAP (modified atmosphere packaging) jest jednym z rodzajów nowoczesnego pakowania żywności. W technice tej zastępuje się tlen w opakowaniu innymi gazami, zwykle dwutlenkiem węgla i/lub azotem. Dzięki temu zmniejsza się poziom przemian fizjologicznych (np. owoców i warzyw), szybkość utleniania składników takich jak tłuszcze, białka, witaminy, co pozwala na utrzymanie odpowiedniej wartości odżywczej oraz hamuje rozwój drobnoustrojów - wyjaśnia prof. dr hab. Danuta Kołożyn-Krajewska z SGGW. - Metoda AP zaś polega na interakcjach pomiędzy składnikami opakowania i atmosferą występującą w jego obrębie, a także składnikami żywności, co stwarza możliwość kontroli zjawisk zachodzących wewnątrz opakowania. Tu właśnie stosuje się absorbery różnego rodzaju i w różnej formie.
A więc absorbery są to takie substancje, które dzięki swoim właściwościom mają zmieniać warunki wewnątrz opakowania, na skutek swoich działań chemicznych, fizycznych i biologicznych. Celem jest przedłużenie przydatności do spożycia żywności oraz zachowania jej jakości oraz wyglądu. Ich właściwości mają jak najbardziej przypominać te, jakie one miały w momencie ich pakowania.
Podpaski i pieluszki. Materiał jest ten sam
Z czego takie absorbery są zrobione? Wiele z nich składa się dokładne z tych samych materiałów, co pieluszki i podpaski higieniczne. Ale nie wszystkie.
- Na rynku występują zasadniczo dwa rodzaje podkładek absorpcyjnych. Podkładki absorpcyjne wykonane z celulozy, które traktowane są jako materiały tradycyjne oraz podkładki zwierające usieciowany poliakrylan sodu i kopolimer usieciowanego akrylanu sodu, te wyroby należą do aktywnych i inteligentnych materiałów i wyrobów przeznaczonych do kontaktu z żywnością – informuje Jan Bondar.
Czy stosowanie tych substancji jest bezpieczne i nie zagraża naszemu zdrowiu? Władze sanitarne zapewniają, że nie powodu do obaw i absorbery muszą spełniać określone normy.
- Na temat stosowanie absorberów z ww. materiałów cieczy w opakowaniach m.in. świeżego lub mrożonego mięsa, wypowiadał się Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) uznając, że tego typu technologie są całkowicie bezpieczne dla konsumenta. Przepisy dotyczące bezpieczeństwa żywności, w tym również opakowań są na terenie Unii jednolite - zapewnia Jan Bondar z PiS.