Podwyżka opłat na autostradzie A4 Katowice - Kraków. Oto ile trzeba będzie wydać

Przejazd autostradą A4 Katowice - Kraków będzie droższy. Od poniedziałku 3 kwietnia zaczną obowiązywać nowe stawki, które obejmą wszystkie kategorie pojazdów. Nadal premiowane będą natomiast przejazdy z wykorzystaniem płatności automatycznych.

Podwyżka opłat na autostradzie A4 Katowice - Kraków. Oto ile trzeba będzie wydać
Podwyżka opłat na autostradzie A4 Katowice - Kraków. Oto ile trzeba będzie wydać
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | CC BY-SA 3.0, Premia
oprac. TOS

30.03.2023 | aktual.: 30.03.2023 19:54

Od poniedziałku na każdym z dwóch placów poboru opłat - w Mysłowicach i Balicach - trzeba będzie zapłacić: 15 zł dla kategorii 1 (podwyżka o 2 zł), 27 zł dla kategorii 2 i 3 (zmiana o 3 zł), 46 zł dla kategorii 4 i 5 (o 6 zł więcej). Natomiast stawka dla motocyklistów wzrośnie z 6 do 7 zł.

Płatności automatyczne będą premiowane

"W przypadku kierowców samochodów osobowych płacących na bramkach gotówką bądź kartą, decyzja o tym, czy zostaną objęci podwyżką, należy do nich samych. Przechodząc na płatności automatyczne, zagwarantują sobie przejazdy w dotychczasowej cenie" - poinformowała w komunikacie Stalexport Autostrada Małopolska, która zarządza odcinkiem A4 pomiędzy Katowicami a Krakowem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Firma zaznacza, że w przypadku samochodów osobowych nadal premiowane będą przejazdy z aplikacją do videotollingu bądź elektronicznym poborem opłat A4Go. "Korzystający z tych form wnoszenia opłat zapłacą na każdym z dwóch placów poboru 13 zł, czyli o 2 zł mniej, niż ci kierowcy, którzy pozostaną przy płatnościach tradycyjnych. Jest to jednocześnie o 3 zł więcej, niż wynosiła stawka dla użytkowników videotollingu i A4Go przed zapowiadaną zmianą" - podała Stalexport Autostrada Małopolska.

Przypomnijmy, że stawki w 2022 r. zmieniały się na odcinku Katowice - Kraków dwukrotnie., a w marcu 2023 roku podniesiono ceny na autostradzie A2 Nowy Tomyśl - Konin (150 km). Na każdej z trzech bramek trzeba zapłacić już nie 26, a 28 zł.

Rząd zapowiada, że po wygaśnięciu koncesji przejmie "prywatne" obecnie trasy. Generalna Dyrekcja Dróg krajowych i Autostrad ma większe możliwości ograniczania kosztów utrzymania i remontowania dróg niż spółki. Można wierzyć zatem w deklaracje państwa, że stawki na A2 i A4 wyraźnie spadną.

Wszystkie odcinki będą płatne

W najbliższych latach płatne mają stać się wszystkie odcinki dróg najwyższej kategorii pod jurysdykcją GDDKiA. Obecnie są nimi tylko: A2 Stryków - Konin (103 km) i A4 Bielany Wrocławskie - Gliwice Sośnica (163 km). A w Polsce mamy na ten moment 1247 km autostrad.

- Nie stać nas na to, by utrzymywać autostrady w dobrym stanie, jeśli nie są one płatne - powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk na budowanej A1 w woj. łódzkim. Jednocześnie to wtedy właśnie zapewnił, że do końca 2023 r. nie zostanie wydłużona lista autostrad płatnych dla osobówek.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj

Źródło artykułu:PAP
autostradyceny autostradpłatne autostrady
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (43)