Podwyżki dla pracowników naukowych

Wkrótce uczelnie otrzymają pieniądze na podwyżki dla pracowników naukowych

Podwyżki dla pracowników naukowych

07.05.2013 | aktual.: 07.05.2013 10:03

Kudrycka odniosła się w ten sposób do opublikowanego we wtorkowej "Gazecie Wyborczej" listu prof. Adama Płaźnika z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. Zarzuca on MNiSW, że na badania i rozwój Polska wydaje 0,5 - 0,7 proc. PKB. Przez sześć lat rządów Platformy Obywatelskiej nakłady na naukę wzrosły zaledwie o 0,2 proc. PKB. Na naukowców wydaje się średnio 53 tys. zł rocznie na osobę, a na płace zostaje dużo mniej niż średnia krajowa.

"Dziś uczelnie otrzymają listy o podwyżkach dla pracowników naukowych, podpisane 2 maja. Na podwyżki wywalczyłam 907 mln złotych. W ciągu trzech lat będzie to prawie 3 mld złotych. W instytutach naukowych Polskiej Akademii Nauk w ubiegłym roku przekazaliśmy już o 7 proc. więcej środków na dotację statutową niż w roku 2011" - argumentowała Kudrycka w TVN24.

Płaźnik zarzucił również MNiSW zmniejszanie budżetu Narodowego Centrum Nauki. "Wcześniej przewidywano wyższy poziom finansowania nauki, niż mógł to dzisiaj wpisać minister finansów, ale i tak jest to wzrost w stosunku do poprzednich lat o 200 mln każdego roku" - wyjaśniła minister nauki. "Jeśli sytuacja gospodarcza się poprawi wierzę, że ten wzrost będzie dużo większy. Mam taką obietnicę od ministra finansów, ale to wszystko zależy także od wpływów podatkowych" - zaznaczyła.

Kudrycka, odnosząc się do rozpoczynających się we wtorek matur zaznaczyła, że choć prawie 89 proc. uczniów liceów chciałoby studiować, to tylko 68 proc. później studiuje. "Ważne, by w uczelniach akademickich i badawczych warunki rekrutacji pozwalały na przyjęcie najlepszych z wysokim poziomem punktów z odpowiednich przedmiotów" - powiedziała minister nauki.

Zdaniem Kudryckiej w Polsce powinna wykształcić się liga najlepszych uczelni. "Powinniśmy mieć wyraźny podział na kształcenie elitarne na najlepszych uczelniach i profesjonalne, zawodowe przygotowujące dobrze do pracy" - powiedziała minister. "Potrzebne jest nam dobre zawodowe kształcenie" - dodała.

Zapowiedziała, że MNiSW w propozycjach nowelizacji szkolnictwa wyższego postuluje rozdzielenie uczelni na akademickie i zawodowe. "Jest ta część uczelni niepublicznych, zawodowych, które powinny kształcić przede wszystkim umiejętności praktyczne i wysoka średnia z matury nie jest tutaj potrzebna" - oceniła. (PAP)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (80)