Podwyżki w ZUS zablokowane. "Opuścili spotkanie"

- 10 organizacji związkowych działających w ZUS podpisało porozumienie płacowego, które zakłada podwyżki dla pracowników ZUS. Przedstawiciele jednego z najmniejszych związków w ZUS – Związkowej Alternatywy – odmówili podpisania ustaleń i opuścili spotkanie – przekazał rzecznik ZUS Paweł Żebrowski.

prof. Gertruda UścińskaPodwyżkę w kwocie obligatoryjnej 600 zł brutto na pełen etat otrzymają wszyscy pracownicy uprawnieni do podwyżki
Źródło zdjęć: © Flickr | Adam Guz, KPRM
oprac.  KKG

W niedzielę odbyło się spotkanie pracodawcy z 11 działającymi w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych zakładowymi organizacjami związkowymi. Jak przekazał rzecznik ZUS, "trudne i wielogodzinne negocjacje doprowadziły do uzgodnienia wspólnego stanowiska przez 10 organizacji związkowych".

600 zł brutto podwyżki dla pracowników ZUS

Podał, że zgodnie z uzgodnionym stanowiskiem podwyżka składać się będzie z dwóch części: obligatoryjnej i uznaniowej. Podwyżkę w kwocie obligatoryjnej 600 zł brutto na pełen etat otrzymają wszyscy pracownicy uprawnieni do podwyżki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koniec z absurdem w emeryturach. Prezes ZUS komentuje

Część uznaniowa podwyżki będzie przyznawana na podstawie kryteriów merytorycznych określonych w zakładowym układzie zbiorowym pracy, z uwzględnieniem kryterium wieloletniego doświadczenia w pracy zawodowej.

Porozumienia nie podpisali przedstawiciele Związkowej Alternatywy.

- Związek od początku negocjacji nie prowadził dialogu w dobrej wierze. Negował wszystkie poczynione uzgodnienia i nie zgodził się na wspólnie ustalony podział środków. Ostatecznie w trakcie prowadzonych rozmów reprezentacja związku opuściła spotkanie – przekazał Żebrowski.

Apel do związku o podpisanie porozumienia

Wskazał, że mając na uwadze treść przepisu art. 27 ustawy o związkach zawodowych, zgodnie z którym zasady podziału środków na wynagrodzenia dla pracowników zatrudnionych w jednostkach sektora finansów publicznych ustalane są w uzgodnieniu ze wszystkimi zakładowymi organizacjami związkowymi, powyższe działanie Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa w ZUS skutkuje uniemożliwieniem uruchomienia podwyżek.

Zaznaczył, że pracodawca podejmie wszelkie możliwe próby działania, aby przekonać ten związek zawodowy do podpisania porozumienia płacowego.

- W związku z czym, zwracamy się z apelem i prośbą do związku o podpisanie porozumienia płacowego dla dobra wszystkich pracowników Zakładu. W przeciwnym razie nie będzie możliwości realizacji porozumienia i wypłaty pracownikom należnych podwyżek wynagrodzenia – poinformował rzecznik ZUS.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października