Polaku, na zakupy to tylko tam!

Ceny, obsługa, liczba placówek, wybór i jakość towarów - to się liczy dla klientów przy wyborze najlepszego sklepu.

Te właśnie cechy wzięła pod uwagę firma Kondej Marketing, przygotowując ranking sklepów, które najbardziej odpowiadają naszym oczekiwaniom. Na czołowych miejscach zaszły olbrzymie zmiany. Oto najlepsze sklepy dla Polaków.

Piotr i Paweł przeskoczył Żabkę i awansował do pierwszej dziesiątki rankingu.

Poznańska firma sukcesywnie inwestuje w kolejne sklepy. W 2011 roku otworzyła ich 8, w 2012 ma przybyć 10. Obecnie sieć dysponuje 81 punktami w całej Polsce. Swoje delikatesy stara się otwierać w modnych i prestiżowych galeriach handlowych.

Piotr i Paweł uzyskał w tym rankingu 70,49 pkt., poprawiając swój wynik o 0,33 pkt.

Miejsce dziewiąte z 71,47 pkt. zajmują supermarkety Tesco. To lepszy wynik niż w poprzednim rankingu o 0,92 pkt. W pierwszej dziesiątce żadna inna sieć nie poprawiła o tyle swojego rezultatu.

Na terenie Polski znajduje się w sumie około 400 placówek marki Tesco (hipermarkety, hipermarkety kompaktowe i supermarkety).

Tesco szykuje się również do wejścia do internetu (zobacz: Amazon, Tesco, H&M. Kto jeszcze otworzy sklep internetowy?). Supermarkety Tesco to próba podbicia najbardziej perspektywicznego w Polsce rynku osiedlowego. Niestety konkurując na nim z Carrefourem (popularne zielone ekspresy), Biedronką i Lidlem, brytyjska sieć skutecznie ruguje z tego segmentu polskich przedsiębiorców.

Intermarche to europejska sieć supermarketów spożywczo-przemysłowych ,prowadzonych przez niezależnych przedsiębiorców tzw. Muszkieterów. Z 71,93 pkt. sklepy tej marki zajęły w zestawieniu ósme miejsce, takie same jak poprzednio. Od wcześniejszego rankingu nastąpiła poprawa o 0,17 pkt.

Pierwszy polski Muszkieter działający pod tym szyldem otworzył sklep Intermarche w Zielonej Górze w 1997. W Polsce pod egidą Intermarche działa obecnie prawie 150 punktów.

Intermarche jako jeden z pierwszych w Polsce sklepów zainwestował w elektroniczne etykiety w swojej placówce (zobacz: Papierowe ceny do lamusa?).

Należąca do niemieckiego giganta Metro Group sieć hipermarketów Real obecna jest w Polsce od 1995 roku. W tym czasie dorobiła się 54 placówek. Swoją pozycję ugruntowała przejmując w 2006 roku placówki handlowe marki Geant. W ostatnim czasie gruchnęła wieść, że Real może zostać przejęty przez największą sieć handlową świata Wal-Mart (zobacz: Gigant wchodzi do Polski?). Sądząc po popularności tego materiału, naszym internautom ta perspektywa bardzo się podoba.

Real utrzymał siódme miejsce, wyprzedzając dosłownie o włos Intermarche i osiągając wynik 71,95 pkt., czyli o 0,06 pkt. więcej niż poprzednio.

Poza Polską Real działa w Niemczech, Turcji, Rosji i Rumunii.

W Polsce Kaufland pojawił się w 2011 roku. Swój pierwszy sklep otworzył w Stargardzie Szczecińskim. W ciągu 10 lat dorobił się ponad 140 punktów.

Sklepy sieci w innych krajach funkcjonują także jako Handelshof oraz Kaufmarkt. Kaufland ma swoje sklepy w Niemczech, Rumunii, Bułgarii, Chorwacji, Czechach i na Słowacji.

W rankingu sieć otrzymała 73,74 pkt., poprawiając swoją ocenę o 0,37 pkt.

Kaufland chce przyciągnąć klientów do swoich sklepów specjalnymi promocjami. Sieć dba o wizerunek, czego najlepszym przykładem jest specjalna promocja. Jeśli klient znajdzie na półkach przeterminowany produkt, to otrzymuje w nagrodę bon towarowy (zobacz: Zarabianie przez kupowanie).

Niemiecka sieć dyskontowa zbiera plony swojej wielkiej reklamowej ekspansji rozpoczętej w drugiej części 2010 roku.

Sklepy tej marki można znaleźć w 23 państwach Europy. W przyszłości Lidl zamierza dokonać ekspansji również w Ameryce Północnej.

Ta największą sieć dyskontów w Europie ma w Polsce 525 sklepów. Jej nazwa sieci pochodzi od nazwiska emerytowanego nauczyciela Ludwika Lidla. Właściciel firmy o nazwisku Schwarz (pol. czarny), aby uniknąć skojarzeń z czarnym rynkiem (niem. Schwarzmarkt, co również można tłumaczyć jako sklep, market Schwartza, czyli Czarnego) odkupił prawa do używania nazwiska Lidl za... 1000 marek.

W Polsce sieć poprawiła swój wynik o 0,49 pkt.i z 73,95 pkt. znalazła się na miejscu piątym.

To właśnie tej sieci kilka miesięcy temu wyzwanie rzuciła Biedronka, wprowadzając do swoich sklepów markowe trunki po bardzo niskich cenach (dostępne do tej pory tylko w Lidlu). Na odpowiedź Niemców nie trzeba było długo czekać i w efekcie rozgorzała "winna wojna". Jak na razie, wygrywają... polscy klienci (zobacz: Winna wojna o klienta).

Auchan jest najtańszym sklepem w Koszyku Wirtualnej Polski (zobacz: Koszyk Wirtualnej Polski. Oto najtańsze sklepy).

Francuska sieć ma swoje sklepy w 12 krajach świata. W Polsce pierwszy hipermarket otworzyła w maju 1996 roku w Piasecznie pod Warszawą. W tej chwili w naszym kraju działa 22 sklepów tej marki.

W zestawieniu Kondej Marketing spółka zajęła miejsce zaraz za podium. Wynik to 76,54 pkt. o 0,81 pkt. lepszy niż w poprzednim rankingu.

Sieć Carrefour powstała we Francji w 1957 roku. Czterdzieści lat później w Łodzi otworzyła swój pierwszy sklep w naszym kraju.

Obecnie w Polsce ma około 350 sklepów, w tym 84 hipermarketów, a także ponad 40 galerii handlowych oraz ponad 40 stacji benzynowych.

Miejsce na najniższym stopniu podium Carrefour osiągnął dzięki wynikowi 77,59 pkt. To spadek o 0,06 pkt. wobec poprzedniego zestawienia.

Carrefour dokonuje dużych zmian w aranżacji sklepów, zrywając ze stereotypowym wyobrażeniem na temat hipermarketów. Przyznajemy nowe Carrefoury robią wrażenie, z mimo to klienci się pieklą. Zmiany są bowiem tak radykalne, że nie mogą się połapać, gdzie znaleźć towary, których szukają (zobacz: Zupełnie nowe hipermarkety znanej sieci). Czy to wystarczy, by awansować jeszcze wyżej?

Hipermarkety Tesco nie obroniły rewelacyjnego wyniku z poprzedniego zestawienia i spadły z pierwszego miejsca na drugie.

Ta największa brytyjska sieć hipermarketów i supermarketów (ponad 2000 punktów na całym świecie) na początku zajmowała się sprzedażą żywności. W tej chwili sprzedaje już odzież, sprzęt elektroniczny, a nawet samochody.

Nie udało się Tesco utrzymać wyniku powyżej 80 proc. Wynik sieci w porównaniu z poprzednim zestawieniem pogorszył się o 0,31 pkt. do 79,98 pkt.

Brytyjczycy zamierzają powalczyć o klientów z dyskontami. Ceny w sklepach tej sieci mają być takie same bądź niższe niż w Biedronce czy Lidlu (zobacz: Tesco rzuca rękawicę dyskontom).

Bezkonkurencyjną w tej edycji rankingu okazała się Biedronka. To największa sieć sklepów detalicznych w Polsce. Swoje sklepy ta portugalska sieć ma w ponad 1800 punktach.

Biedronka postawiła na radykalną zmianę wizerunku. Wraz z wprowadzeniem nowego logo, zmieniają się aranżacja i wystrój sklepów. Sieć najwyraźniej chce awansować na wyższą półkę, lokując się gdzieś pomiędzy dyskontem a supermarketem. Ma temu służyć wprowadzenie na półki produktów wyższej jakości, ale wciąż dostępnych w niskiej cenie. Kolejnym krokiem jest pomysł, by w dużych miastach Biedronka zaczęła się pojawiać w centrach handlowych (zobacz: Biedronkę spotkamy w centrach handlowych).

Tylko tej sieci udało się pokonać magiczną barierę 80 pkt. W porównaniu z poprzednim rankingiem notowania Biedronki wzrosły o 0,56 pkt do 80,01 pkt.