Przemysław Wipler
Przemysław Wipler, obecnie w partii KORWiN, nie należy do aniołów ani na chodniku, ani na drodze. Najpierw w pewien jesienny wieczór 2013 roku wypił nieco za dużo i wdał się w bójkę z policjantami (tak przynajmniej twierdzą funkcjonariusze, bo sam zainteresowany się do tego nie przyznaje, a sprawę rozstrzygnie sąd).
Minął rok, a o pozasejmowych dokonaniach polityka znowu zrobiło się głośno. Oto Przemysław Wipler, tym razem zupełnie trzeźwy, wymusił pierwszeństwo i zderzył się w z innym samochodem. Nie kwestionował jednak swojej winy, zrzekł się immunitetu i przyjął 500 złotych mandatu, a także 6 punktów karnych.