Polska awansowała na 42 miejsce w rankingu wolności gospodarczej na świecie

"Polska może być krajem wolnym gospodarczo. Zależy to od woli politycznej rządzących i zrozumienia, z czego bierze się dobrobyt. A bierze się on z pracy. Podstawową powinnością rządu jest stymulowanie gospodarki tak, by pracy w Polsce było jak najwięcej. Można to osiągnąć poprzez usunięcie biurokratycznych barier - o co nieustannie apelujemy" - powiedział prezes WEI Robert Gwiazdowski, cytowany w komunikacie.

Na przestrzeni ostatnich 5 lat Polska poprawiła swój wynik o 4,5 pkt. W ostatnim roku do polepszenia wyniku przyczyniła się poprawa w zakresie poziomu korupcji (+5,2), fiskalizmu (+6,0), wydatków publicznych (+3,9) oraz polityki monetarnej (+3,5).

Pośród państw europejskich Polska zajmuje 19. miejsce na 43 badane kraje i ma wynik powyżej średniej.
W regionie Europy Środkowej i Wschodniej najwyższą pozycję ma Estonia (2. miejsce w Europie). Wysoko są Litwa (6. pozycja), Niemcy (7. pozycja), Czechy (13. pozycja) i Łotwa (17.). Za nami pozostają Słowacy, Węgrzy i Ukraina, podano również.
"Chciałbym podkreślić, że Polska musi przestrzegać tych samych regulacji europejskich, co inne kraje. Zatem modne wśród rządzących zrzucanie własnych niepowodzeń i zaniechań na Unię Europejską to delikatnie rzecz ujmując mijanie się z prawdą. Jest dla mnie niezrozumiałe, że kolejne rządy nie usuwają biurokratycznych barier. Tymczasem są to proste i w zasadzie 'bezkosztowe' rezerwy. Sami krępujemy sobie ręce i hamujemy swój rozwój" - powiedział Gwiazdowski.

Warto zauważyć, że za kraje wolne gospodarczo The Heritage Foundation uznaje tylko 5 krajów na świecie: Hongkong, Singapur, Nową Zelandię, Australię oraz Szwajcarię.

Pierwsza dziesiątka rankingu przedstawia się następująco:

1. Hongkong (89,6 punktów)
2. Singapur (89,4)
3. Nowa Zelandia (82,1)
4. Australia (81,4)
5. Szwajcaria (80,5)
6. Kanada (79,1)
7. Chile (78,5)
8. Estonia (76,8)
9. Irlandia (76,6)
10. Mauritius (76,4) W rankingu zostało sklasyfikowanych 186 krajów świata.

(ISBnews)