Polska, Dania i Cypr będą współpracować nad unijnym budżetem

Premier Donald Tusk, szef duńskiego rządu Lars Lokke Rasmussen oraz prezydent Cypru Dimitris Christofias, zadeklarowali, że będą solidarnie współpracować na rzecz sprawnych negocjacji dotyczących unijnego budżetu na lata 2013-2020.

Polska, Dania i Cypr będą współpracować nad unijnym budżetem
Źródło zdjęć: © AFP

09.05.2011 | aktual.: 09.05.2011 16:34

Tusk, premier Danii oraz prezydent Cypru - tzw. trio prezydencji, czyli trzy kraje sprawujące, począwszy od Polski, kolejno po sobie przewodnictwo w UE - zadeklarowali na wspólnej konferencji prasowej bliską współpracę w najważniejszych dla Unii sprawach.

Chodzi m.in. o kwestię strategii negocjacji unijnego budżetu, sytuacji w Afryce Północnej oraz Partnerstwa Wschodniego.

Tusk zauważył, że jedno z najważniejszych zadań, które w najbliższych miesiącach czeka Polskę, Danię i Cypr, to rokowania dotyczące wieloletniego budżetu unijnego po roku 2013 - tzw. perspektywy finansowej. Polska będzie pierwszym krajem, który rozpocznie rozmowy w tej sprawie zaraz po tym, jak projekt budżetu przedstawi Komisja Europejska. Planowane jest to na 29 czerwca.

- Będziemy chcieli solidarnie pracować na rzecz sprawnych negocjacji dotyczących unijnych pieniędzy, a więc wieloletnich ram finansowych. Polska zacznie te negocjacje na początku naszej prezydencji, a Dania, a potem Cypr będą kontynuowały negocjacje dotyczące budżetu wieloletniego - zapowiedział polski premier.

Tusk przyznał, że trzy kraje zdają sobie sprawę, jak wielka odpowiedzialność na nich spoczywa. - Będziemy chcieli wspólnie przez te 18 miesięcy pomagać sobie w tworzeniu optymalnej atmosfery dla tych negocjacji i dobrej współpracy z instytucjami unijnymi, takimi jak Parlament Europejski - mówił.

Premier Danii przyznał natomiast, że spodziewa się trudnych i złożonych rokowań w sprawie unijnego budżetu - zwłaszcza w kontekście kryzysu gospodarczego. - Zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby zagwarantować odpowiednią równowagę (...) Dania będzie chciała jak najdalej przeprowadzić te negocjacje i przekazać je bezpiecznie dalej w ręce prezydencji cypryjskiej - zaznaczył.

Prezydent Cypru wyraził zaś opinię, że kolejny wieloletni budżet Unii musi odpowiadać na potrzeby ludzi i być sprawiedliwy.

Kolejnym tematem rozmów była perspektywa rozszerzenia UE. - Z satysfakcją mogę stwierdzić, że Dania i Cypr podzielają polski punkt widzenia w (kwestii rozszerzenia UE), zgodziliśmy się, że aspiracje państw bałkańskich są uzasadnione, niektóre wymagają jeszcze więcej pracy - mówił Tusk. Wyraził nadzieję, że Chorwacja jeszcze w 2011 roku podpisze traktat akcesyjny.

Tusk powiedział też, że z wielką satysfakcją przyjął zapewnienie prezydenta Cypru i premiera Danii o gotowości "pełnego zaangażowania się w sprawy Partnerstwa Wschodniego". Przypomniał, że we wrześniu w Polsce odbędzie się szczyt Partnerstwa Wschodniego. Jak dodał, trzy kraje będą też wspólnie pracować nad kwestią Afryki Północnej i napiętej sytuacji w tym regionie.

Christofias oświadczył, że Cypr popiera program Partnerstwa Wschodniego. Dodał przy tym, że Europa musi sprostać wyzwaniom związanym z sytuacją w krajach sąsiadujących z nią na południu.

Tusk przypomniał, że Dania będzie sprawowała prezydencję po raz siódmy, podczas gdy Polska i Cypr debiutują w tej roli.

- Cypr i Polska po raz pierwszy będą miały okazję sprawdzić się w tej roli, dlatego zwróciliśmy się o pomoc do rutyniarzy, do tych najbardziej doświadczonych (Danii-PAP). Cała trójka dzisiaj mogła z czystym sumieniem powiedzieć, że nasze państwa są dobrze przygotowane do sprawowania prezydencji, zarówno pod względem merytorycznym, jak i organizacyjnym - powiedział polski premier.

Tusk zapewnił, że polskie priorytety będą miały "swój dalszy ciąg" w czasie przewodnictwa Danii i Cypru. Jak ocenił, polskie priorytety są "ponadczasowe" i mają "perspektywę strategiczną". - Cała trójka akceptuje te priorytety, szanując różnice, jakie dzielą kraje członkowskie Unii - dodał Tusk.

Premier Danii wyraził przekonanie, że trio prezydencji będzie w stanie poprzez dobrą współpracę "wytworzyć znaczące i trwałe rezultaty dla Europy". Jego zdaniem, kolejnym ważnym zadaniem dla trzech prezydencji będzie wzmocnienie jednolitego rynku, bo - jak ocenił - jednolity rynek może być "jednym z najlepszych wytworów Unii Europejskiej".

Jak poinformował, jednym z priorytetów prezydencji duńskiej będzie "wdrożenie nowych ram politycznych, m.in. Paktu Stabilności i Paktu Euro Plus".

- Znaleźliśmy dziś wspólny punkt dla pracy, która w naszym trio będzie realizowana w różnych obszarach. Nasze spotkanie było dobrą okazją do tego, aby potwierdzić świetną współpracę między Danią, Polską oraz Cyprem z korzyścią dla naszych obywateli - podkreślił Rasmussen.

Prezydent Cypru ocenił, że trzy kraje mogą dobrze współpracować w kwestiach ważnych dla UE. - Nasze spotkanie to wielka szansa, aby ustanowić kolejne kroki naszej współpracy w koordynacji wysiłków pomiędzy naszymi krajami, po to, żeby osiągnąć udany poziom prezydencji - mówił Christofias.

Jak dodał, Cypr jest zainteresowany "promocją Europy, która będzie dbała o swoich obywateli". - Chcemy Europy, która będzie walczyła z ubóstwem, bezrobociem, aby żaden obywatel nie musiał ponosić ciężaru kryzysu, za który nie był sam odpowiedzialny - podkreślił prezydent Cypru.

Do konferencji odniósł się w poniedziałek prezes PiS Jarosław Kaczyński, który skrytykował stan polskich przygotowań do prezydencji. Zarzucił też rządowi Tuska, że chodzi mu przede wszystkim o propagandę.

- W tym wszystkim jest jakiś straszliwy kompleks, kompleks niższości charakterystyczny dla tego rządu i jego zaplecza. To są ludzie, którzy w gruncie rzeczy zgadzają się z tym, że Polacy są gorsi, że muszą przyjmować taką proszalną, całkowicie niepodmiotową postawę w polityce europejskiej. Zresztą tu w kraju w gruncie rzeczy też - ocenił Kaczyński.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)