Polska żywność ceniona w kraju i za granicą
Zagraniczne koncerny coraz częściej tworzą lokalne marki, bo takie preferują
Polacy. Z ostatnich badań TNS OBOP wynika też, że najczęściej rekomendujemy
obcokrajowcom polską żywność.
Soki, woda, jogurty, mleko i batoniki made in Poland znajdują uznanie w kraju i za granicą. Inaczej jest z odzieżą i butami. Marki z tej branży, jeśli są wyprodukowane w naszym kraju, nie mogą liczyć na rzeszę spontanicznie propagujących je konsumentów.
- W ostatnich latach wyraźnie widać, że dla żywności polskość jest atrybutem. Nawet zagraniczne duże marki budują brandy, które szukają przewag dzięki lokalnemu pochodzeniu. Przykładem może być Coca-Cola i Kropla Beskidu - mowi Marek Staniszewski, wiceprezes agencji Young Rubicam Brands, od kilkunastu lat zajmujący się komunikacją marek.
Zanim pojawiła się Kropla Beskidu, Coca-Cola walczyła o rynek wody międzynarodową Bonaquą.
- Nie wyobrażam sobie np. niemieckiego mleka krowiego odnoszącego sukces w Polsce. Tak jak zapewne polskość będzie i jest ciężarem dla naszych marek z kręgu motoryzacji czy elektroniki - uważa Jakub Potrzebowski, prezes ZenithOptimedia Group Polska.
PB (IP)
Handel-Net