Prace nad rozszerzeniem obwodnicy Poznania. Oto, do czego są zdolni kierowcy. Rzeczniczka: Marginalne zdarzenia

Budowlańcy pracujący w ciągu A2 nad rozszerzeniem obwodnicy Poznania o trzeci pas nie mają łatwego życia. Zdarza się, że kierowcy wyładowują na nich swoją frustrację, rzucając w ich stronę nawet... butelki z moczem. Większość kierowców docenia jednak starania drogowców, zapewnia rzeczniczka spółki Autostrada Wielkopolska.

Kadr z budowy obwodnicy Poznania.
Źródło zdjęć: © Autostrada Wielkopolska | www.autostrada-a2.pl
Katarzyna Izdebska-Białka

Kierownik budowy, cytowany przez "Głos Wielkopolski" zdradził, że zdarza się, że kierowcy przejeżdżając wyładowują swoją złość, wyzywając pracujących przy budowie od nierobów, leni, wyrzucając z samochodów śmieci, a nawet butelki z moczem.

- To są zupełnie marginalne zdarzenia - mówi jednak w rozmowie z nami Zofia Kwiatkowska, rzeczniczka prasowa spółki Autostrada Wielkopolska S.A. Jak zapewnia, odbiór większości kierowców jest pozytywny, bo ruch odbywa się płynnie, choć prace są skomplikowane.

- Zachowujemy dwupasmowość w każdym kierunku i ruch się odbywa się płynnie - podkreśla Kwiatkowska. - Jest to tym bardziej warte podkreślenia, że to pierwsze tak skomplikowane prace na otwartej drodze przy tak dużym natężeniu ruchu. Zastosowaliśmy rozwiązanie przyjazne dla kierowców, budowa idzie zgodnie z planem, a nawet go wyprzedzamy - dodaje rzeczniczka.

Obejrzyj również: Pomysł na biznes: Parkingi rowerowe

Kierowcy jednak, jak czytamy w "Głosie Wielkopolski" często nie przestrzegają ograniczeń prędkości, w tym również kierowcy ciężarówek, którzy wykonują manewr wyprzedzania.

Problemem, na który w rozmowie z gazetą zwrócił uwagę kierownik budowy, są też kradzieże sprzętu, przy którym akurat nie stoi żaden robotnik. Rozkradane są lampy, żarówki, jednej nocy skradziono dziewięć akumulatorów. - Firma Strabag, która jest głównym wykonawcą, nie zgłaszała nam takich incydentów - komentuje rzeczniczka spółki Autostrada Wielkopolska SA.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Sprawdzili lody na Warmii i Mazurach. Oto czego nie powinno w nich być
Sprawdzili lody na Warmii i Mazurach. Oto czego nie powinno w nich być
Kolejni turyści odkryli Zakopane. Zjeżdżają autokarami, płacą fortunę
Kolejni turyści odkryli Zakopane. Zjeżdżają autokarami, płacą fortunę
Tarcza Wschód. Oto skąd mają pochodzić grunty
Tarcza Wschód. Oto skąd mają pochodzić grunty
Wolą pracować w Niemczech. Wyjazd to będzie "natychmiastowy wstrząs"
Wolą pracować w Niemczech. Wyjazd to będzie "natychmiastowy wstrząs"
Ten kraj zalewa nas ogórkami. Polska płaci mu miliony
Ten kraj zalewa nas ogórkami. Polska płaci mu miliony
Kwiaty z Afryki zalewają polski rynek. Producenci ostrzegają
Kwiaty z Afryki zalewają polski rynek. Producenci ostrzegają
Żyją w mieszkaniach, nie płacą, długi rosną. Coraz więcej eksmisji
Żyją w mieszkaniach, nie płacą, długi rosną. Coraz więcej eksmisji
Zamówili dwa dorsze nad Bałtykiem. W sieci zawrzało
Zamówili dwa dorsze nad Bałtykiem. W sieci zawrzało
Pobierasz taką emeryturę? Czternastki nie dostaniesz. Oto wyliczenia
Pobierasz taką emeryturę? Czternastki nie dostaniesz. Oto wyliczenia
Nowy hit wakacyjny Polaków. W czerwcu wyspę odwiedziło 4 tys. turystów
Nowy hit wakacyjny Polaków. W czerwcu wyspę odwiedziło 4 tys. turystów
1,8 tys. zł dopłaty. Resort majstruje przy emeryturach jednej grupy
1,8 tys. zł dopłaty. Resort majstruje przy emeryturach jednej grupy
Moneta 2 zł warta kilkaset złotych. Sprawdź, czy masz ją w portfelu
Moneta 2 zł warta kilkaset złotych. Sprawdź, czy masz ją w portfelu