Pracownik firmy pogrzebowej wyłudzał pieniądze

Pracownik zakładu pogrzebowego z Bytomia pracując w przyszpitalnym
prosektorium brał nienależne pieniądze za przygotowanie zwłok do pochówku

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

O nielegalnym procederze bytomscy policjanci dowiedzieli się na początku tego roku. Zgodnie z ministerialnym rozporządzeniem wydanym w 2006 r., jeśli dana osoba zmarła w szpitalu, obowiązek przygotowania jej do pochówku spoczywa na placówce zdrowia - wyjaśnił Jakubiak. Tymczasem pracujący w przyszpitalnym prosektorium mężczyzna żądał od pogrążonych w żałobie bliskich zmarłych od 100 do 200 złotych.

Według ustaleń śledztwa, proceder trwał od listopada 2006 r. W tym czasie mężczyzna w podobny sposób oszukał 94 osoby, wyłudzając od nich w sumie około 10 tys. zł. W sprawie przesłuchano blisko 400 osób, w tym poszkodowanych oraz pracowników innych firm świadczących usługi pogrzebowe na terenie miasta.

Mężczyzna przyznał się do wszystkich oszustw. Jak tłumaczył, w taki sposób chciał dorobić do marnej pensji. Podejrzany o oszustwa mężczyzna dobrowolnie poddał się karze 2 lat więzienia w zawieszeniu na 4 lata, zobowiązał się też do wyrównania wszystkich szkód.

O karze dla 43-latka ostatecznie zadecyduje sąd. Funkcjonariusze na poczet przyszłych kar i grzywien zajęli należący do podejrzanego samochód osobowy o wartości około 15 tys. zł.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy