PRESCO w 2014 roku stawia na Rosję i postępowania ugodowe
19.03. Warszawa (PAP) - PRESCO chce w 2014 roku dalej rozwijać się na rynku rosyjskim, kupując portfele za 10 mln zł oraz budując własną organizację. W obliczu wzrostu kosztów i...
19.03.2014 | aktual.: 19.03.2014 15:29
19.03. Warszawa (PAP) - href="http://finanse.wp.pl/isin,PLPRESC00018,notowania-podsumowanie.html">PRESCOPRESCO (Zobacz notowania spółki ») chce w 2014 roku dalej rozwijać się na rynku rosyjskim, kupując portfele za 10 mln zł oraz budując własną organizację. W obliczu wzrostu kosztów i długości postępowań sądowych w Polsce spółka zamierza zwiększać poziom ugód w portfelu zamieniając wierzytelności na pożyczki dla dłużników - poinformowali przedstawiciele spółki.
W ramach programu pilotażowego spółka planuje w tym roku wydać na zakup portfeli w Rosji 10 mln zł. Serwisowaniem portfeli ma na początku zająć się lokalna rosyjska firma, po czym w ciągu kilku miesięcy PRESCO zamierza zacząć budować własną organizację. Spółka nie wyklucza również przejęć.
"Krótkoterminowe wahania walut czy ryzyko polityczne nie zniechęcają nas, ponieważ nasze inwestycje posiadają długi horyzont czasowy" - powiedział wiceprezes Wojciech Andrzejewski pytany o ostatnie wydarzenia na Krymie.
Przedstawiciele PRESCO podali, że ceny wierzytelności na rynku rosyjskim są ponad trzykrotnie niższe niż w Polsce, a dodatkowo rynek ten ma większą wartość niż rynek polski (wartość sprzedanych w 2013 roku portfeli wyniosła ok. 19 mld zł, przy 10,79 mld zł w Polsce) i może rozwijać się w tempie 8 proc. rocznie.
W ubiegłym roku PRESCO kupiło w Rosji portfel o wartości 76 mln zł płacąc ok. 2,4 mln zł. Inwestycje w Polsce wyniosły natomiast 11,7 mln zł. Spółka kupiła portfele o łącznej wartości 55,7 mln zł.
Na koniec minionego roku firma miała w portfelu 1,361 mld zł złych długów, co oznaczało spadek wobec 1,514 mld zł rok wcześniej. Na spadek wpłynęły relatywnie niskie nakłady inwestycyjne, wynikające z relatywnie niewielkiego poziomu inwestycji w nowe portfele. PRESCO nie inwestowało, ponieważ uważa obecne ceny złych długów za zbyt wysokie.
Zysk netto PRESCO w 2013 roku spadł do 5,1 mln zł z 22,1 mln zł w 2012 roku. Przychody obniżyły się do 80,2 mln zł z 90,8 mln zł rok wcześniej.
Przedstawiciele spółki podczas konferencji tłumaczyli pogorszenie wyników mniejszą aktywnością zakupową w poprzednich latach, wzrostem o 4,3 mln zł nakładów na postępowania sądowe, niższą skutecznością egzekucji komorniczych oraz utrzymywaniem się niekorzystnych trendów makroekonomicznych.
Przedstawiciele PRESCO podali jednocześnie, że w ich ocenie sytuacja finansowa spółki jest dobra. Na koniec 2013 roku wskaźnik zadłużenia netto spółki spadł do 47,6 proc. z 57,3 proc. rok wcześniej. Na koniec roku spółka posiadała na rachunkach 21,4 mln zł gotówki.
Spółka liczy na odbicie wyników w drugiej połowie 2014 roku, a nadzieje te wiąże ze spółką zależną Debet Partners, w ramach której chce oferować dłużnikom zmianę obecnego długu na pożyczkę oprocentowaną łącznie z poręczeniem na około 30 proc.
"Obecnie pilotaż tego projektu trwa i w ciągu kilku miesięcy liczymy na objęcie tym projektem dużej grupy osób posiadających zadłużenie w PRESCO. Ten pomysł to nasza alternatywa dla klasycznych ugód, które proponują dłużnikom inne firmy z branży" - powiedział prezes Krzysztof Piwoński.
"Chcemy stawiać na tego typu ugody tak, aby udział postępowań ugodowym w naszym portfelu sięgnął 60 proc. z obecnych 30 proc. Taki ruch wymusza obecny koszt i długość postępowań sądowych" - dodał. (PAP)
kuc/ ana/