Trwa ładowanie...

Prezes NBP spotkał się z prezesem Banku Światowego

Przebywający z wizytą w USA prezes
Narodowego Banku Polskiego (NBP) Sławomir Skrzypek spotkał się z prezesem Banku Światowego Robertem Zoellickiem i
rozmawiał z nim o globalnym kryzysie i sytuacji gospodarczej Polski.

Prezes NBP spotkał się z prezesem Banku ŚwiatowegoŹródło: PAP, fot: Tomasz Gzell
dqn9cjo
dqn9cjo

- Rozmawialiśmy o sytuacji gospodarki polskiej i globalnej oraz o perspektywach rozwoju tej sytuacji. Poruszyłem również temat zwiększenia obecności polskich wysoko wykwalifikowanych ekspertów w ramach Banku Światowego - powiedział Skrzypek po spotkaniu z Zoellickiem polskim dziennikarzom w Waszyngtonie.

Prezes NBP spotkał się tego dnia także z członkami kierownictwa amerykańskiego ministerstwa skarbu.

Zapytany, czy Bank Światowy pomoże Polsce w wypadku, gdyby miała problemy ze spłatą zadłużenia zagranicznego lub sprzedażą obligacji, prezes Skrzypek odpowiedział, że "nie widzi takiego niebezpieczeństwa".

- Jeżeli mówimy o zadłużeniu do zrolowania, to jest to na poziomie trzydziestu-trzydziestu paru miliardów dolarów. Nie jest to imponująca kwota. Ryzyko kredytowe Polski jest niskie na tle naszego regionu, a nawet niższe od greckiego czy irlandzkiego, więc jakoś sobie w tym zakresie damy radę - powiedział.

dqn9cjo

Dodał, że nie słyszał także, by rząd RP rozważał zwrócenie się o kredyt do Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

- Szef Międzynarodowego Funduszu Walutowego, z którym rozmawiałem, powiedział mi, że Polska jest w lepszej sytuacji, niż inne kraje. Nic mi nie wiadomo byśmy się o jakąś konkretną pomoc starali - oświadczył.

Skrzypek powiedział, że w czasie swojej wizyty w USA "przekonywał swoich rozmówców, że Polska ma szczególną rolę na tzw. emerging markets (rynki wchodzące)".

- Używam angielskiej nazwy, ponieważ po angielsku nie brzmi to tak optymistycznie, jak po polsku - powiedział. Jak zauważył, stygmat bycia w tym koszyku sprawia, że inwestorzy traktują Polskę tak samo, jak inne państwa regionu, co jest niesłuszne.

dqn9cjo

- Polska jest nie tylko jednym z rynków wschodzących. Jesteśmy nowym członkiem Unii Europejskiej i mamy szczególną sytuację. W naszym regionie należymy do najlepiej rozwijających się gospodarek. Na rok 2009 w dalszym ciągu przewidujemy dodatni wzrost gospodarczy, co byłoby ewenementem w całej Europie - podkreślił.

- Mamy szereg atutów, które sprawiają, że nasza sytuacja nie uprawnia inwestorów do traktowania nas w sposób homogeniczny razem z szeroko pojętymi rynkami wschodzącymi. O tym staram się wszystkich przekonywać. Czy mi uwierzyli, trudno powiedzieć. Nie przeceniam jednorazowych działań, kropla drąży skałę. Wszyscy powinniśmy dalej tę skałę drążyć - dodał.

Tomasz Zalewski

dqn9cjo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dqn9cjo

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj