Prezes NBP z wigilijną obstawą. Na opłatkowym spotkaniu PiS pojawiał się z asystentką
Adam Glapiński, szef Narodowego Banku Polskiego nie rusza się bez swojej obstawy. Szefowa gabinetu prezesa Kamila Sukiennik i dyrektor Departamentu Komunikacji i Promocji Martyna Wojciechowska skutecznie bronią dostępu do rozchwytywanego przez media szefa NBP. To ostatnia towarzyszyła Glapińskiemu nawet na spotkaniu opłatkowym PiS.
”Prezes NBP na spotkaniu wigilijnym PiS-u w towarzystwie popularnej ostatnio swojej asystentki, która jest głosem Adama Glapińskiego: "nie odpowiadamy na żadne pytania"” – relacjonuje na Twitterze reporter RMF FM Patryk Michalski.
Tą asystentką jest dyrektor Departamentu Komunikacji i Promocji Narodowego Banku Polskiego Martyna Wojciechowska. To ona obok Kamila Sukiennik szefowej gabinetu prezesa skutecznie odbiera niewygodne pytania dziennikarzy kierowane do prezesa Glapińskiego.
Tylko w money.pl. Szara eminencja w NBP. Dla niej szykowane jest stanowisko w zarządzie banku centralnego
Ale jej rola w NBP jest znacznie ważniejsza – zdradził nam pragnący zachować anonimowość informator, niegdyś związany z bankiem centralnym, wciąż pracujący w sektorze bankowym.
Ta ważność, zdaniem naszego rozmówcy, wykracza daleko poza kierowanie Departamentem Komunikacji i Promocji Narodowego Banku Polskiego.
- Jest bardzo blisko prezesa NBP Adama Glapińskiego. Żadne spotkanie prezesa, czy to wewnętrzne czy zewnętrzne, nie odbędzie się bez jej udziału. Zdarza się, że członkowie zarządu czekają przed gabinetem, aż ta łaskawie otworzy drzwi – opowiada nam o kulisach pracy Martyny Wojciechowskiej w NBP nasz rozmówca.
Wojciechowska nie odstępuje prezesa NBP na krok, również sam prezes NBP nie porusza bez niej. Tak było podczas Kongresu 590 w Jasionce, potwierdziło to również spotkanie wigilijne PiS.
Jak twierdzi nasz informator, Wojciechowska jest szykowana do zarządu Banku Centralnego. To, co robi w NBP, wykracza poza obowiązki i kompetencje związane z przypisanym jej departamentem. Zwróciliśmy się do pani dyrektor z prośbą o komentarz do doniesień. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi.