Każdy przedsiębiorca, który odprowadza niskie składki, musi mieć świadomość, że jeśli coś się nie powiedzie, trzeba mieć środki, żeby zabezpieczyć sobie byt materialny - mówiła prezes ZUS Gertruda Uścińska w rozmowie z Money.pl podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy. Prezes przyznała też, że dawne gwiazdy estrady odprowadzały małe składki i mają symboliczne świadczenia. Ale podała też przykład z drugiego krańca skali: górnika, a potem menedżera w kopalni, który poszedł na emeryturę w wieku 82 lat. Dostaje teraz 9 tysięcy złotych.