Prywatyzacja KolTram trwała trzy minuty
Po raz pierwszy Spółka Skarbu Państwa została sprywatyzowana podczas aukcji publicznej. W wyniku sprzedaży śląskiej spółki KolTram, zajmującej się budową szyn i rozjazdów kolejowych, Skarb Państwa zyskał 96 milionów złotych. Aukcja trwała około trzech minut.
Podsekretarz stanu w ministerstwie skarbu Zdzisław Gawlik powiedział IAR, że resort zrobił dobry interes i jest zadowolony z przebiegu prywatyzacji.
Zdzisław Gawlik ocenił, że Ministerstwo Skarbu nie spodziewało się uzyskania takiej kwoty. Podsekretarz Stanu podkreślił, że aukcja przebiegła w sposób uczciwy i rzetelny. Jego zdaniem nie było zmowy inwestorów, polegającej na zakulisowym porozumieniu między podmiotami startującymi w prywatyzacji.
Równie zadowolony z przebiegu transakcji jest Wojciech Bańkowski, prezes Towarzystwa Finansowego "Silesia", właściciela KolTramu. Jego zdaniem, już cena wywoławcza była satysfakcjonująca, a procedura przebiegała sprawnie i szybko.
Nabywca spółki z firmy Vossloh-Cogifer. Marc-Antoine de Dietrich powiedział, że transakcji towarzyszyły duże emocje, zaś firma miała ustalony limit, powyżej którego zrezygnowałaby z udziału w aukcji.
Cena wywoławcza spółki KolTram wynosiła 80 milionów złotych. W aukcji wzięły udział trzy podmioty, każdy z nich musiał wpłacić tak zwane wadium w wysokości dwóch milionów 400-tu tysięcy złotych.
Na liście spółek, które mają być sprywatyzowane na aukcji publicznej jest 68 podmiotów, z czego 20 jednoosobowych Spółek Skarbu Państwa.
Ministerstwo skarbu poinformowało, że następna aukcja odbędzie się w czerwcu.